Islamscy ekstremiści w Sarsenie w prowincji Fajum ok. 100 km na południowy-zachód od Kairu obrzucili wczoraj kamieniami i podpalili koptyjski kościół św. Jerzego.
Jednym z Koptów lekko zranionych przez napastników jest duchowny, ks. Saleh Domadios, któremu pomogła muzułmańska rodzina, zabierając go z miejsca zamieszek swoim samochodem.
Napastników były setki. Zniszczyli krzyż zwieńczający kopułę świątyni, także ikony wewnątrz kościoła. Miejscowi salafici, którzy prowadzili atak, domagają się zburzenia koptyjskiej świątyni, ponieważ uważają ją za nielegalną jako położoną zbyt blisko terenu zamieszkiwanego przez muzułmanów. Policja była obecna przy ataku, ale tylko biernie się przyglądała. Ks. Domadios próbował wcześniej negocjacji z ekstremistami, ale skończyły się one niepowodzeniem. Kościół św. Jerzego powstał w połowie lat 80. zeszłego stulecia. Jest miejscem spotkań i modlitwy około 200 koptyjskich rodzin z okolicy.
Harmonijne połączenie zalet ludzkich w idealnej wizji poczętej z filozofii Greków.
Kolebka islamu, himjarycki król, żydowski neofita i pewien mało znany patron.
Kto w tej historii jest lepszym Żydem: ten, który napisał Hagadę na nowo, czy ten, który ją spalił?
Osiem dni święta Chanuka cechuje nastrój wesołości i wspólnego spędzania czasu.
Egipska bogini będąca personifikacją jednej z gwiazd widniejących na nieboskłonie.