Jeden naród, jedna religia, jedna kultura i jedna historia – ta ideologia ma coraz więcej zwolenników w Indiach. Wyznawcy hinduizmu dyktują zasady, a przedstawiciele mniejszości religijnych, w tym chrześcijanie, są coraz bardziej dyskryminowani.
Kiedy przed niemal rokiem na czele nowego rządu stanął premier Narendra Modi, obrońcy praw człowieka zarzucili mu, że jest religijnym nacjonalistą. Polityk bez skrępowania odpowiedział: „Owszem, jestem. I jestem z tego bardzo dumny”. W kampanii wyborczej obiecywał m.in. wypędzenie z kraju wszystkich muzułmańskich imigrantów czy wprowadzenie zakazu eksportu mięsa wołowego, którego nie jedzą wyznawcy hinduizmu. I przypominał, że rozwój oznacza konieczność odbudowy indyjskich wartości, co w jego ustach oznaczało jedynie te związane z kulturą i religią hinduistyczną. Wiwatował mu tłum wymachujący szafranowymi flagami i ubrany w szafranowe koszule. To symboliczny kolor hinduizmu.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Harmonijne połączenie zalet ludzkich w idealnej wizji poczętej z filozofii Greków.
Kolebka islamu, himjarycki król, żydowski neofita i pewien mało znany patron.
Kto w tej historii jest lepszym Żydem: ten, który napisał Hagadę na nowo, czy ten, który ją spalił?
Osiem dni święta Chanuka cechuje nastrój wesołości i wspólnego spędzania czasu.
Egipska bogini będąca personifikacją jednej z gwiazd widniejących na nieboskłonie.