Asyż w Krakowie

W Krakowie od 6 do 8 września 500 reprezentantów różnych religii będzie modlić się o pokój. Uczestnicy Kongresu „Ludzie i Religie” odwiedzą obóz Auschwitz, a z krakowskiego Rynku skierują orędzie do świata.

Dzień Modlitwy o Pokój w Asyżu 27 października 1986 roku stał się jedną z „ikon” pontyfikatu Jana Pawła II. Świat obiegły zdjęcia Papieża w białym płaszczu, stojącego w wielkim kręgu razem z reprezentantami różnych religii świata i niekatolickich wspólnot chrześcijańskich. Czegoś takiego w historii jeszcze nie było. Jan Paweł II mówił: „Po raz pierwszy w historii spotkaliśmy się: Kościoły chrześcijańskie, Wspólnoty kościelne i religie świata, w tym świętym miejscu poświęconym św. Franciszkowi, aby złożyć świadectwo przed światem, każdy z nas zgodnie ze swoimi przekonaniami, że pokój ma charakter transcendentny”.


Przedstawiciele Kościołów chrześcijańskich i religii świata w Asyżu 1986 r., zgromadzeni na Modlitwie o Pokój (fot.ZIHNIOGLU/SIPA)


Odwaga Jana Pawła II
Nowatorski pomysł pochodził od samego Papieża. Od początku budził kontrowersje w Kurii Rzymskiej. Pojawiały się pytania: Czy tego rodzaju zgromadzenie nie będzie sugerować, że Kościół katolicki uważa wszystkie tradycje religijne za równie ważne? Czy jest możliwa wspólna modlitwa z tymi, którzy czczą innego Boga lub innych bogów? Papież prosił swoich zaufanych współpracowników o znalezienie takiej formuły spotkania, która pozwoliłaby na to, by każdy mógł się modlić na swój własny sposób i zarazem spotkać się z innymi. Wybór Asyżu na miejsce spotkania nie był przypadkowy. Jan Paweł II chciał pokazać, że sam też jest pielgrzymem pokoju.
Odpowiedzią na głosy krytyki był artykuł, który ukazał się w „L’Osservatore Romano” autorstwa bp. Jorge’a Mejíi, dawnego kolegi Papieża ze studiów w Angelicum. Biskup cierpliwie tłumaczył, że chociaż „trudno sobie wyobrazić, jak my, chrześcijanie, możemy włączyć się do modlitwy innych”, to jednak „obecność podczas modlitwy innych czy wówczas, gdy wielu się zbiera, aby się modlić, może jedynie wzbogacić nasze własne należyte przeżywanie modlitwy”. Bp Mejía zwracał też uwagę, że żyjemy w świecie, w którym jest za mało modlitwy. Pisał: „Jaką lepszą odpowiedź możemy dać szeroko rozprzestrzeniającemu się sekularyzmowi, jeśli nie ta podróż, to wzajemne spotkanie, dla żadnej innej przyczyny jak tylko dla rozmowy z Bogiem, każdy na swój sposób”?

Duch Asyżu idzie przez świat
Na zakończenie spotkania w 1986 roku Jan Paweł II zaapelował: „To co uczyniliśmy dzisiaj w Asyżu, modląc się i dając świadectwo naszego zaangażowania w sprawę pokoju, musimy czynić nadal, każdego dnia naszego życia”. Te słowa wzięła sobie do serca Wspólnota Sant’Egidio (św. Idziego). Od 23 lat organizuje ona Pielgrzymki Pokoju, które zatrzymują się co roku w innym mieście. W 2002 roku międzyreligijne spotkanie odbyło się ponownie w Asyżu z udziałem Jana Pawła II. Była to papieska, duchowa odpowiedź na zamachy w USA z 11 września 2001 r. W listopadzie ubiegłego roku pokojowy kongres odbył się na Cyprze. Uczestniczący w nim kard. Stanisław Dziwisz zaproponował, by kolejne spotkanie zorganizować w Krakowie.
Okazji i okoliczności jest kilka: 70. rocznica wybuchu II wojny światowej; blisko Krakowa znajduje się obóz Auschwitz – miejsce, które jak żadne inne na świecie obrazuje piekło wojny, rasizmu, zła; 20. rocznica przełomu roku 1989, który przyniósł wolność Europie Wschodniej i dał nadzieję na bardziej sprawiedliwy świat. Poza tym Kraków jest miastem Jana Pawła II, głównego pomysłodawcy pokojowych spotkań.

Lista gości zaproszonych na Krakowski Kongres dla Pokoju jest długa. Obejmuje blisko 500 liderów religijnych ze wszystkich stron świata, przywódców państw, przedstawicieli świata polityki i kultury. Organizatorzy spodziewają się około 2000 pielgrzymów ze świata. Spotkanie rozpocznie się w niedzielę 6 września. Tego dnia o godz. 10.00 w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach odprawiona zostanie Msza św. w obecności chrześcijańskich uczestników spotkania. Oficjalne otwarcie konferencji nastąpi po południu w auli Uniwersytetu Jagiellońskiego. W poniedziałek odbędzie ponad 30 spotkań panelowych. – Chcemy pokazać, że religie nie patrzą obojętnie na to, co dzieje się w świecie – wyjaśniał rzecznik wspólnoty Sant’Egidio. – Religie niczego nie narzucają, chcą rozmowy ze świeckimi społecznościami. Czujemy się odpowiedzialni, by tchnąć ducha w proces globalizacji.
Kulminacyjnym dniem kongresu będzie 8 września. O godz. 11.00 uczestnicy spotkają się na Ceremonii Pamięci w obozie Auschwitz-Birkenau. Wieczorem w różnych miejscach Krakowa odbędą się modlitwy poszczególnych grup religijnych. Z tych różnych punktów miasta uczestnicy przejdą na Rynek Główny, aby tam skierować wspólne orędzie pokojowe do świata.

Duch straszy czy budzi nadzieję?
Czujny portal polskich tradycjonalistów poinformował, że „duch Asyżu będzie straszyć w Krakowie” i wezwał do modlitwy, by impreza się nie odbyła. To jeszcze jeden argument za tym, że takie spotkania są potrzebne. Spotkanie z innymi nie oznacza przecież wyrzeczenia się własnych przekonań. Jak mamy dać świadectwo swojej wierze? Zamykając się w kręgu swoich współwyznawców?
Próbuje się nieraz przedstawiać Benedykta XVI jako głównego przeciwnika idei Asyżu. To ewidentne nadużycie. W czasie ostatniej pielgrzymki do Ziemi Świętej Papież kilkakrotnie spotkał się z przedstawicielami różnych tradycji religijnych i mówił wprost o potrzebie dialogu i wspólnym dążeniu do pokoju. A podczas wizyty w Asyżu 17 czerwca 2007 roku nawiązał w swojej homilii wprost do pokojowego spotkania zainicjowanego przez Jana Pawła II. „Była to prorocza intuicja i chwila łaski” – stwierdził Benedykt XVI. Podkreślił jednocześnie, że autentyczny dialog między religiami nie ma nic wspólnego z religijnym indyferentyzmem. „»Ducha Asyżu«, który od czasu tego spotkania nie przestaje się szerzyć na świecie, przeciwstawia się duchowi przemocy, nadużywaniu religii jako pretekstu do przemocy. Asyż mówi nam, że wierność własnym przekonaniom religijnym, przede wszystkim wierność Chrystusowi ukrzyżowanemu i zmartwychwstałemu, nie wyraża się w przemocy i nietolerancji, lecz w szczerym poszanowaniu drugiego, w dialogu, w przepowiadaniu, które odwołuje się do wolności i do rozumu, w zaangażowaniu na rzecz pokoju i pojednania” – podkreślał Benedykt XVI.
Duch Asyżu zagości we wrześniu w Krakowie. Czy takie spotkania dają coś konkretnego? Rzecznik wspólnoty Sant’Egidio: – To pytanie o to, czy wierzymy, że modlitwa może realnie zmieniać świat.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg