Ataki islamistów nie zachwieją dialogu

KAI |

publikacja 30.03.2012 12:47

Stosunki między chrześcijaństwem a islamem są głównym tematem wizyty przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego kard. Jean-Louis Taurana w Nigerii.

Ataki islamistów nie zachwieją dialogu Henryk Przondziono/GN Kard. Jean-Louis Tauran, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego

Kraj ten stał się w ostatnim czasie widownią ataków fundamentalistów muzułmańskich na chrześcijan. Kardynał spotkał się dotychczas z szeregiem czołowych miejscowych przywódców islamskich.

23 marca rozmawiał w Lagos z krajowymi dyrektorami odpowiedzialnymi za dialog międzyreligijny w Afryce Zachodniej. Następnie udał się do Josu, gdzie uczestniczył w spotkaniu poświęconym dialogowi chrześcijańsko-muzułmańskiemu i odprawił Mszę św. w tamtejszym Wyższym Seminarium Duchownym pw. św. Augustyna. Wraz z arcybiskupem tego miasta, Ignatiusa Kaigamą odwiedził kościół zniszczony w wyniku ataku muzułmańskiej sekty Boko Haram. 25 bm. był w Kafanchan - miejscu, gdzie w przeszłości dochodziło do starć między muzułmanami a chrześcijanami. Szczególne znaczenie miała wizyta gościa z Watykanu w ośrodku szkolenia zawodowego, kształcącym młodych chrześcijan i muzułmanów.

26 marca przewodniczący dykasterii odpowiedzialnej za dialog z religiami niechrześcijańskimi udał się do miasta Sokoto w północno-zachodniej części kraju, gdzie znajduje się siedziba kalifatu nigeryjskich muzułmanów. Przyjęli go tam serdecznie miejscowy sułtan i gubernator stanu Sokoto. Nazajutrz kard. Tauran udał się do stolicy kraju - Abudży, gdzie pod nieobecność prezydenta kraju przyjął go wiceprezydent Alhaji Namadi Sambo. Uczestniczył też w debacie na temat roli religii w życiu publicznym. 28 bm. przewodniczący Papieskiej Rady został przyjęty przez kierownictwo meczetu centralnego.

Ostatnim etapem pobytu kard. Taurana w Nigerii jest diecezja Onitsha. Jutro purpurat ma powrócić do Rzymu.

Tylko w okresie Bożego Narodzenia zginęło w Nigerii 49 osób, a pod koniec stycznia muzułmanie zamordowali 170 chrześcijan na północy kraju. W połowie marca kilkanaście osób straciło życie na skutek zamachu na katolicką świątynię w mieście Jos. Do ataku na inny kościół doszło także w jednej z pobliskich wiosek. W jego wyniku zabito trzech chrześcijan a dwóch innych odniosło ranny.