Święte miejsce

rabin Allen S. Maller

publikacja 09.07.2014 06:32

Ziemia Izraela, Jerozolima i Zachodni Mur Świątyni są dla większości Żydów i dla wielu chrześcijan miejscami świętymi.

Góra Synaj Berthold Werner / CC-SA 3.0 Góra Synaj
Rabini nauczali, że drabina oznacza Synaj. Mojżesz, Aaron i siedemdziesięciu starszych Izraela wstąpiło na Synaj i doświadczyło Boga

Czy Ty lub ktoś, kogo znasz, przeżyliście kiedykolwiek jakieś duchowe doświadczenie, przebywając w jednym z tych miejsc?

Midrasz jest kreatywnym rozwinięciem tekstu biblijnego mającego na celu dostrzeżenie głębszych aspektów Pisma Świętego. Midrasz Rabba do 4 Księgi Mojżeszowej, rozdziału 12 mówi: „żadne miejsce w Ziemi Izraela nie jest pozbawione obecności Szechiny[1]”. Rzeczywiście można powiedzieć, że Bóg jest obecny w każdym miejscu, w którym ludzie pozwalają mu wniknąć w swoje serca i umysły. W ten sposób Midrasz Mechilta może powiedzieć: „do każdego miejsca, do którego Izrael był wygnany, Szechina szła wraz z nim”. Rabini nauczali, że kiedy Izrael nie mieszkał już w Ziemi Świętej, Szechina towarzyszyła Izraelowi i mieszkała tam, gdzie mieszkał Izrael. Czy oznacza to, że miejsce jest mniej ważne niż społeczność, osobiste doświadczenie i relacje międzyludzkie?

Talmud Jerozolimski (Moed Katan) zawiera następujące stwierdzenie: „Ludzie są szczęśliwi, kiedy mieszkają we własnym miejscu”. Czy oznacza to dom? Ojczyznę? Bezpieczne miejsce? A może tożsamość, wiarę albo rodzinę?

Kiedy Jakub, uciekając od Ezawa, śni o drabinie łączącej niebiosa z ziemią, mówi: „Jak straszne jest to miejsce… to nic innego … jak brama niebios” (1 Księga Mojżeszowa 28,17). W opowieści o gorejącym krzewie Bóg zwraca się do Mojżesza tymi słowy: „miejsce, na którym stoisz, jest ziemią świętą” (2 Księga Mojżeszowa 3,5). Przed bitwą przeciwko Jerychu Jozue spotkał duchowego wojownika, który powiedział  mu: „Zdejmij swoje sandały, miejsce, na którym stoisz, jest święte” (Księga Jozuego 5,15). Świątynia w Jerozolimie jest świętym miejscem dla wszystkich Żydów (Księga Ezechiela 42,13), co jednak czyni dane miejsce świętym dla ludzi takich jak Jakub, Mojżesz czy Jozue?

Wielu Żydów posiada swoje miejsce, w którym czuje się w sposób szczególny wywyższonymi w swojej żydowskości lub też nadzwyczaj blisko Boga. Zazwyczaj takie doświadczenia mają miejsce w szczególnym momencie czasowym. Dla Żydów duchowość istnieje bardziej w czasie i w relacji, niż w miejscu. Jednak dla niektórych ludzi miejsce może być święte.

Rabbi Jochanan bar Nappaha powiedział: „módl się w miejscu wyznaczonym na modlitwę”. Czy sanktuarium jest dla ciebie święte? A może natura lub muzyka? Założyciel osiemnastowiecznego ruchu chasydzkiego, Baal Szem Tow, powiedział: „można się modlić wszędzie”. Rabbi Jose ben Halafta powiedział: „nigdy nie nazywałem swojej żony żoną. Zawsze nazywałem ją moim domem/miejscem”. Czy twoja żona lub twoja rodzina może stać się dla ciebie twoim świętym miejscem?

W Talmudzie czytamy: „niech twój dom będzie miejscem spotkania mędrców ” (Awot 1,4). Rabini nauczali, że kiedy ludzie razem studiują Torę, Szechina przebywa pośród nich. Czy kiedykolwiek odczuwałeś duchową radość w miejscu żydowskich studiów?

W końcu Tora mówi o miejscu, gdzie można znaleźć święte miejsce. Jest to drabina łącząca ziemię z niebem (1 Księga Mojżeszowa 28,17), miejsce, które Jakub obudzony ze snu nazwał strasznym i bramą nieba. Rabinów zawsze cieszy, jeśli można czerpać wiele nauk z każdego słowa Boga. Nauczali oni, że każdy wers ma potencjalnie siedemdziesiąt różnych interpretacji. I tak przykładowo twierdzono, że drabina Jakuba nie była konkretnym przedmiotem, że należy rozumieć ją jako metaforę, która przedstawia sposób, w jaki można komunikować się z Bogiem. Może ona przykładowo reprezentować nabożeństwo. Kiedy wyśpiewujemy nasze modlitwy, to ich słowa wznoszą się do nieba. Kiedy odczytywane jest Pismo Święte, Boże Słowo zstępuje na ziemię. Drabina może symbolizować Izrael. Kiedy naród żydowski przepełniony jest Torą i przykazaniami, wówczas wstępuje wzwyż. Kiedy napełnia się samousprawiedliwieniem i egoizmem, wówczas się pogrąża.

Według rabbiego Jannaja drabina symbolizowała samego Jakuba. Jakub miał swoje wzloty i upadki, okazywał się mocny, ale i popełniał błędy. Teraz przekonał się, nawet będąc uciekinierem, że wciąż może otrzymać Boże błogosławieństwo i znajdować się w Bożej obecności, nawet jeśli nie zna ani właściwego miejsca, ani czasu.

Jakub zobaczył drabinę, a nie windę. Ażeby sięgnąć niebios, trzeba się wysilić. Wznoszenie się nie przychodzi bez wysiłku. Bez pracy nie ma kołaczy.

Rabini nauczali, że drabina oznacza Synaj. Mojżesz, Aaron i siedemdziesięciu starszych Izraela wstąpiło na Synaj i doświadczyło Boga (2 Mojżeszowa 24,9–11). Przed tym Bóg zstąpił na górę Synaj (2 Księga Mojżeszowa 19,20) i objawił się tam. Na Synaju Bóg zadziałał jako pierwszy, teraz natomiast my jesteśmy jak aniołowie, którzy musieli najpierw wstąpić na górę.

Jakub zobaczył drabinę, a nie przywódcę. Nauczyciele, mędrcy i święci mogą pomóc, ale wspiąć musimy się sami. Kochająca żona lub mąż są najlepszą drabiną. Ważne jest, aby nie pozostawać „w miejscu”. Talmud mówi, że „człowiek musi się albo wspinać, albo schodzić w dół” (Erubin 21a). Dla istoty ludzkiej nie ma innej drogi.

***

Artykuł pochodzi z „Warto” - nowoczesnego czasopisma o relacjach i duchowości. Więcej tekstów na www.warto.cme.org.pl

Święte miejsce  


[1] Szechina (od hebrajskiego czasownika szachan – mieszkać, przebywać), pojęcie, które oznacza Bożą obecność.

Tłumaczenie Andrzej Kluczyński