Nigeria: Armia odbiła 76 dziewczynek porwanych po ataku Boko Haram

PAP |

publikacja 22.02.2018 07:27

Nigeryjska armia uratowała w środę 76 uczennic i odnalazła ciała dwu innych - wynika z informacji lokalnych władz. Potwierdziła je trójka rodziców. 91 dziewczynek uznano za zaginione po poniedziałkowym ataku Boko Haram. Wciąż nieznany jest los 13 uczennic.

Nigeria: Armia odbiła 76 dziewczynek porwanych po ataku Boko Haram jamie nyc / CC 2.0

Agencja Reutera pisze, że nie udało się jeszcze ustalić przyczyny śmierci dwóch dziewczynek.

Bojownicy Boko Haram napadli na szkołę z internatem w wiosce Dapchi, położonej w stanie Jobe (Yobe) w północno-wschodniej Nigerii w poniedziałek wieczorem, wyposażeni w ciężką broń. Wielu uczennicom i członkom personelu udało się uciec i ukryć w okolicy.

Reuters, powołując się na dwa niezależne źródła, informował o 91 zaginionych. Tyle dziewcząt było nieobecnych w szkole we wtorek.

Według naocznego świadka z sąsiedniej wioski Gumsa, zanoszące się płaczem i wzywające pomocy dziewczynki wywiezione zostały trzema samochodami marki Tata.

Przedstawiciel policji stanowej, Sumonu Abdulmaliki we wtorek zaprzeczał, jakoby Boko Haram uprowadziło dziewczynki i twierdził, że porwane zostały jedynie trzy osoby w pobliskiej miejscowości Gaidam.

Według nauczyciela z zaatakowanej szkoły terroryści byli zainteresowani głównie łupami w postaci zapasów żywności. Jeden z mieszkańców powiedział, że napadli też na miejscowy sklep i zarekwirowali towar.

Nie jest to pierwsze porwanie uczennic przez bojowników Boko Haram. W 2014 roku organizacja ta, której nazwa oznacza "zachodnia edukacja jest zakazana", porwała 270 uczennic z miejscowości Chibok. Około 60 dziewcząt uciekło wkrótce po uprowadzeniu, a w ubiegłym roku doszło do uwolnienia ponad stu, ale pozostałe są nadal przetrzymywane przez Boko Haram w nieznanym miejscu.

Dapchi położone jest 275 km na północny wschód od Chibok.

Założone w 2002 roku ugrupowanie Boko Haram początkowo stawiało sobie za cel walkę z zachodnią edukacją i europejskim stylem życia. W 2009 roku organizacja rozpoczęła akcję zbrojną na rzecz przekształcenia Nigerii lub przynajmniej jej części w muzułmańskie państwo wyznaniowe, w którym obowiązywałoby prawo szariatu.

Szacuje się, że w wyniku islamistycznej rebelii od 2009 roku zginęło ponad 20 tys. osób, a 2,6 mln musiało opuścić swe domy. 170-milionowa Nigeria, jeden z najludniejszych krajów Afryki, jest prawie równo podzielona na muzułmanów i chrześcijan.