Apostazja w islamie

Adam Wąs SVD

publikacja 30.04.2010 06:00

O ile przejście na islam z innych religii jest przez muzułmanów przyjmowane z ogromną satysfakcją, to odejście z islamu jest według prawa szarijatu niedozwolone. Apostazję określa się w po arabsku terminami: irtidad lub ridda. Na uwagę zasługuje fakt, że w Koranie nie ma zapisu, który jednoznacznie określałby karę śmierci dla murtadda, czyli apostaty.

Wielki Meczet Ommajadów w Damaszku (Syria) Henryk Przondziono/Agencja GN Wielki Meczet Ommajadów w Damaszku (Syria)
Muzułmanin modlący się przed Koranem

Czy za przejście na chrześcijaństwo muzułmaninowi grozi kara śmierci?

O ile przejście na islam z innych religii jest przez muzułmanów przyjmowane z ogromną satysfakcją, to odejście z islamu jest według prawa szarijatu niedozwolone. Apostazję określa się w po arabsku terminami: irtidad lub ridda. Na uwagę zasługuje fakt, że w Koranie nie ma zapisu, który jednoznacznie określałby karę śmierci dla murtadda, czyli apostaty. Swoim czynem wywołuje on „tylko” Boży gniew i ściąga na siebie karę w przyszłym świecie. Mówi o tym jasno rozdział 16.: Ten, kto nie wierzy w Boga, choć przedtem w Niego wierzył – z wyjątkiem tego, kto został zmuszony, lecz serce jego jest spokojne w wierze – ten, kto otworzył swą pierś na niewiarę – nad nimi wszystkimi będzie gniew Boga i spotka ich kara ogromna! (16,106). W drugim rozdziale natomiast czytamy, że Bóg nie przyjmuje ofiar niewierzącego i nie wybacza temu, który wyparł się islamu. A jeśli ktoś z was wyrzeknie się swej religii i umrze jako niewierny – to dla takich daremne są ich uczynki na tym świecie i w życiu ostatecznym. Tacy będą mieszkańcami ognia; oni tam będą przebywać na wieki (2,217).

Ponieważ Koran odnosi się bardzo surowo do obłudników, niektórzy uczeni muzułmańscy zaliczają do tej kategorii także apostatów. Wersety koraniczne postrzegają obłudników jako zagrożenie dla wspólnoty i jeśli się odwrócą od prawdziwej wiary, należy ich złapać i zamordować (4,88-89).

Wyraźnie na temat apostazji wypowiada się natomiast sunna. Od Mahometa mają pochodzić słowa, które za odejście od islamu grożą śmiercią: Kto zmienia religię, tego zabijcie. Prorok islamu miał również powiedzieć, że krew muzułmanina może być przelana w trzech przypadkach: apostazji, cudzołóstwa i morderstwa. Według uczonych muzułmańskich, śmierć musi być karą za apostazję, ponieważ oznacza ona bunt przeciw Bogu oraz zerwanie więzi ze wspólnotą i jej osłabienie. Karze śmierci nie podlegają ci, których zmuszono do zaparcia się islamu (16,106).

Ponieważ w przypadku apostazji chodzi o karę śmierci, muzułmańscy prawnicy są zgodni, że stwierdzenie odejścia od wiary musi być pozbawione jakichkolwiek wątpliwości. Jeśli jednak w życiu winowajcy można dopatrzeć się postępowania zgodnego z wiarą – choćby nawet w niewielkim stopniu – należy go traktować jako wierzącego. Do czynów, które zalicza się do apostazji, należą na przykład: bluźnierstwo, obraza proroka Mahometa i świadome odrzucenie obowiązków religijnych. Jako odszczepieńcze uznaje się również następujące czyny: lekceważące traktowanie Koranu, oddawanie czci bożkom, uprawianie czarów, współpraca z wrogami islamu.

Na potwierdzenie apostazji wystarczą świadectwa dwóch mężczyzn. Apostazji mogą dopuścić się tylko osoby dorosłe i wolne. Dzieci oraz chorzy psychicznie nie są zdolni do apostazji. Kara śmierci za apostazję została zawieszona przez Turków Osmańskich dekretem z 1844 roku.

Muzułmańskie szkoły prawne różnie interpretują apostazję kobiet. Zwolennicy szkoły szafickiej, malkickiej i hanbalickiej nie widzą różnicy między apostazją kobiet i mężczyzn. Powołując się na powiedzenie Mahometa: Kto zmienia swoją religię, tego zabijcie (gdzie nie ma żadnych różnic w odniesieniu do płci), domagają się oni kary śmierci także dla kobiet. Szkoła hanaficka głosi, że kobietę należy zmusić do powrotu do islamu przy pomocy więzienia i publicznej chłosty.

Inną kwestią, która różni muzułmańskich uczonych, jest konieczność nawoływania apostaty do nawrócenia. Większość z nich uważa, że każdego należy przekonać do powrotu. Powinno się go jednak ostrzec i dać mu okres trzech dni na podjęcie decyzji. Jeśli po upływie tego czasu apostata odmówi powrotu, powinien zostać stracony. Taki sposób postępowania miał być zalecany przez Mahometa.

Apostazja pociąga za sobą określone konsekwencje. Jedną z najważniejszych jest unieważnienie małżeństwa. W przypadku powrotu i żalu za popełniony czyn należy odnowić umowę małżeńską. Natomiast nowo zawarte w czasie apostazji małżeństwo jest uznawane za nieważne. Kolejną kwestią sporną jest dziedziczenie majątku. Między innymi uważa się, że należącą do apostaty część dóbr powinno się przeznaczyć na ogólne potrzeby wspólnoty. Apostaty nie wolno grzebać na muzułmańskim cmentarzu.

Na uwagę zasługuje również tzw. ridda, czyli wojna, którą we wczesnych dziejach islamu muzułmanie prowadzili z apostatami. Liczne plemiona arabskie dążyły wtedy do uwolnienia się od wpływów wspólnoty muzułmańskiej, wierząc, że wraz ze śmiercią proroka zakończył się ich kontrakt z islamem.

W kontekście apostazji należy wspomnieć także o trzech ważnych pojęciach. Pierwsze to niewiara (kufr), drugie – politeizm (szirk) oraz trzecie – stan ignorancji i niewiedzy (dżahilijja). Zdaniem żyjących w XX wieku radykalnych teoretyków islamu, Maududiego i Qutba, wielu muzułmanów oddala się od pierwotnych ideałów, dlatego należałoby ich zaklasyfikować do jednej ze wspomnianych wyżej kategorii. Natomiast muzułmanina, który utwierdza się w stanie niewiary, politeizmu lub zawinionej ignorancji i niewiedzy, należy traktować jako apostatę.

Pieniężno, kwiecień 2008

Cykl Wobec Islamu emitowany jest w Radiu Watykańskim