Rozsądek najważniejszy

Edward Kabiesz

GN 10/2022 |

publikacja 10.03.2022 00:00

Czy należy oglądać współczesne filmy, skoro niosą wiele negatywnych treści?

W filmach i serialach historycznych nie brakuje wątków, które przekonują widza o wyższości religii pogańskich nad chrześcijańską. Na zdjęciu Lothaire Bluteau w filmie „Czarna suknia”. W filmach i serialach historycznych nie brakuje wątków, które przekonują widza o wyższości religii pogańskich nad chrześcijańską. Na zdjęciu Lothaire Bluteau w filmie „Czarna suknia”.
materiały dystrybutora

Nie trzeba przeprowadzać głębokich naukowych analiz, by dostrzec, że dzisiaj kultura jest mocno zlaicyzowana. A przecież przez prawie dwa tysiąclecia kulturę współtworzyło chrześcijaństwo, które wspierało ją również materialnie. „Można mieć zastrzeżenia co do sposobu życia Michała Anioła czy Caravaggia, ale dzięki mecenatowi papieży czy kardynałów pozostały po nich wybitne dzieła. Kościoły wycofały się dzisiaj ze sponsorowania kultury, stąd i filmy wyprodukowane przez chrześcijan powstają bardzo rzadko” – zauważył ks. prof. Marek Lis, filmoznawca i teolog filmu.

Grzech staje się cnotą

Nie znaczy to, że filmy o tematyce religijnej nie powstają. Są to w większości produkcje realizowane skromnymi środkami, bez większej artystycznej wartości, przeznaczone dla określonej publiczności. Zdarzają się oczywiście wyjątki, czego przykładem mogą być„Pasja” Gibsona, „Eter” Zanussiego czy ostatnio „Fatima” Pontecorvo. Narastające od XX w. procesy laicyzacyjne sprawiły jednak, że filmy coraz częściej przekazują wartości i sposób widzenia świata, które niewiele mają wspólnego z chrześcijaństwem, a często są otwarcie mu wrogie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.