• Beszad
    31.05.2011 14:46
    Beszad
    Cieszę się, że w artykule spotykam się z dostrzeganiem wszystkich odciuni islamu - zwykle bardzo upraszcza się tą kwestię. Duże wrażenie wywarło na mnie świadectwo zamieszczone już jakiś czas temu na portalu Wiara: http://spotkania.wiara.pl/doc/684242.Christian-de-Cherg-i-Mohamed - idea tego zakonnika jest mi bardzo bliska - właśnie nie chodzi o tworzenie jakiegoś synkretyzmu spod znaku New Age, ale o to, by umieć BYĆ z SOBĄ - MIMO RÓŻNIC... i by otworzyć się na nieprzeniknione plany Boże - bez sztywnego osądzania, kto jest w błędzie, a kto na „jedynie słusznej drodze”. Zaimponowało mi wspólne czytanie Biblii i Koranu w taki sposób, by obydwie Księgi ze sobą współbrzmiały - by chrześcijanin przez Koran mógł głębiej zrozumieć Biblię i odwrotnie - by można było wyczuć ten wzajemny rezonans między Księgami.

    Najbardziej we wspomnianym dokumencie zbudowało mnie to WZAJEMNE ZASŁUCHANIE - tutaj właśnie znajdujemy sedno DIALOGU i pełnię CHRYSTUSA, który jest ponadreligijny. "Bóg zawsze większy" - mówi koraniczne wezwanie do otwarcia się na wymiar Boga przerastającego nasze rozumienie i teologiczne wyobrażenie. W Koranie znajdujemy słowa o żydach i chrześcijanach – np. Sura V, aja 69: Zaprawdę ci, którzy wierzą, ci, którzy wyznają judaizm, sabejczycy i chrześcijanie, ci, którzy wierzą w Boga i Dzień Ostatni i którzy czynią dobro – niech się niczego nie obawiają; oni nie będą zasmuceni… sura II, aja 137: Jeśli oni wierzą w to samo, w co wy wierzycie, to są na drodze prostej. Sura III/ aja 3: On zesłał niegdyś Torę i Ewangelię jako drogę prostą dla ludzi.

    Trzeba tu zaznaczyć, że określenie "droga prosta" pojawia się dość często w Koranie i oznacza podążanie wprost w objęcia żywego Boga. Oczywiście rozumienie Boga jest tu inne od chrześcijańskiego i opiera się głównie o surowa sprawiedliwość. A jednak warto się wzajemnie poznawać, bo islamski fundamentalizm czerpie pożywkę z uproszczeń stosowanych po obu stronach "barykady".
    • Aaron
      31.05.2011 23:35
      Chrystus jasno pytał się Piotra za kogo mnie uważacie? Jaki dialog z kimś kto neguje to że Jezus to Syn Boży i Mesjasz. Nie można dialogu cgnąć kiedy zaczyna się go kłamstwem.
      Dla mnie zjeżdżanie do wspólnej idei tylko Boga z pominięciem Syna Bożego to zdrada i większe zaparcie się niż to zaparcie się Piotra.
      Chrześcijanin nie może się wyrzec swego fundamentu.
      To skromni chrześcijanie za Jezusa giną zabijanie brutalnie przez Muzułmanów pod różnymi pretekstami a my chcemy z nimi bla bla bla - o czym zło trzeba jasno pietnować i potępiać - czytajcie mój inny wpis w komentarzach - ja watpię w prawdziwość objawienia że islam pochodzi od Boga -bo czyż Bóg Ojciec po ok. 600 latach zanegowałby status Swego Syna Jezusa Chrystusa?
      ISLAM TO RELIGIA SZATAŃSKA-TAK NAPISAŁ "gulaj"
      Masz chłopie rację -poczytaj mój komentarz.
      Koran dostali od anioła ciemnosci a nie od Gabriela.
      Przyszedł przebieraniec.
  • Marek
    31.05.2011 15:22
    Islam nie pozwoli się zeuropeizowac.
    Lepanto - z pomocą Matki Bożej udało się !
    Wiedeń - Veni Vidi Deus Vincit !
    XXI wiek - wojna populacyjna. Nie miną dwa pokolenia i używając tej "broni" islam podbije Europę. Mam nadzieję, że nie całą
  • gulaj
    31.05.2011 17:30
    Dojdzie do islamizacji chrześcijan. Historia się powtarza. Wiadomo że bramy piekielne Kościoła nie przemogą, ale pojedynczych członków Kościoła mogą pochłonąć. Widzę w tym niebezpieczeństwo.
    Moje prywatne zdanie jest takie że islam to religia szatańska.
  • Beatta
    31.05.2011 21:02

    Jezeli Chrzescjanie sie zjenocza beda silni Duchem zwycieza.Jesli Katolicy nie beda odrzucali Objawien,wspolczesnych iProrokow
    Kosciol Ozyje.Jezus Zyje
  • Aaron
    31.05.2011 23:22
    Ja mam pewien zasadniczy dylemat.
    Czy Islam jest religią?-dlaczego- bo jak może objawienie Mesjasza Jezusa być w koranie zanegowane, skoro Jezusa nie uznają Mesjaszem-to pierwszy istotny argument.
    Któreś jest fałszywe-wg. mnie islam.
    Drugi to piośredni argument o fałszywym proroku
    z apokalipsy-w połączeniu ze świadectwem Iszo z Kanak staje potężnym argumentem.
    Z nich to dochodzimy do przekonania iż objawienie Mahometa jest fałszywe -być może to nie Archanioł Gabriel dał Koran ale przyszedł anioł ciemnoscipod pozorem anioła światłości.
    Ot taki szatański myk!
    Czy Bóg dałby dwa sprzeczne objawienia???
  • sonar
    01.06.2011 02:11
    Islam "-to ogromny potencjał wiedzy i doświadczenia dający możliwości wzajemnego ubogacenia się-"
    No zes mnie ksiezulku rozbawil. No ale nie mozesz inaczej mowic bo ludzie czytaja. Poprawnosc polityczna obowiazuje.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg