Harmonijne połączenie zalet ludzkich w idealnej wizji poczętej z filozofii Greków.
Kolebka islamu, himjarycki król, żydowski neofita i pewien mało znany patron.
Kto w tej historii jest lepszym Żydem: ten, który napisał Hagadę na nowo, czy ten, który ją spalił?
Francja przegrała bo już wygrać nie może nawet gdyby spróbowano nie wiem jak drastycznych posunięć, to koniec.
... zaatakowane pismo opublikowało bluźnierczą karykaturę Trójcy Świętej, bynajmniej nie muzułmańskiej ...
... konserwatyści, zwłaszcza chrześcijanie w teorii powinni walczyć z takimi zjawiskami jak „Charlie Hebdo” u boku wyznawców Mahometa. Ale po pierwsze najczęściej brzydzimy się ich metod, a ponadto oni nas wcale za partnerów nie uznają.
... Katolików czasem ciągnie do niekonsekwentnego podziwu, jak Terlikowskiego, czasem zaś do bicia na alarm ... Nie ma dziś żadnego chrześcijańskiego komando – ono się lęgnie co najwyżej w głowie Magdaleny Środy.
Lewicowcy zaś w poniedziałki zwołują manifestacje w obronie Islamu, a we wtorki przeciw niemu. ...
Chrześcijan zabijanych dziś na Bliskim Wschodzie jest daleko więcej niż redaktorów „Charlie Hebdo”. ... „Charlie Hebdo” nie jest żadnym triumfem wolności słowa. Jest jej uboczną, obrzydliwą patologią.
A wolnośc słowa to nie jest wolność do obrażania religii.
To chyba standard bohaterstwa?
Sam fakt, że ci fanatyczni mordercy bronią jego wizerunku musi chyba dawać do myślenia, że był on w swoim czasie ich wierną kopiom.
Poza tym - obojętnie jakie karykatury byłyby tworzone na temat ich religii - oni postępując jak postępują pozostają zawsze mordercami!! Nic ich nie usprawiedliwia.
Żadne akty wrogości wobec ich religii - całkowicie zrozumiałe wobec ich nieprzejdnanej nienawiści wobec wszystkiego, co uważają za obce swojej wierze, nie usprawiedliwione jednak, bo nawet im należy się szacunek ze względu na ich godność istoty stworzonej przez Boga - nie usprawiedliwiają ich zbrodni!!
Dla mnie prostu odrażające. Zajrzyj do jakiegoś podręcznika historii, przemyśl sprawę. Miotanie oszczerstwami bez pokrycia daje jak najgorsze świadectwo o Tobie właśnie.
Łatwo jest rozniecić konflikt, trudno go ugasić.
Ciekawe, że profanacja ma się nam kojarzyć z wolnością. SŁOWA.
O jaką wolność Oni walczą ?
Dlaczego w XXI wieku kpienie z czyichś wartości
nazywa się wolnością ?
Co się z ludźmi dzieje ? Ku czemu zmierzamy ?
To jest najpaskudniejsze bluźnierstwo jakie w swoim życiu widziałem. Gorsze od darcia Biblii, od bluźnierczej "sztuki" recytowanej parę miesięcy temu przez "artystów", gorsze od i tak paskudnych bluźnierstw, których jest u nas coraz więcej.
Bóg po prostu nie pozwoli szydzić z siebie w ten sposób i bluźnierców będzie karał. Śmierć z ręki radykałów to nic w porównaniu z gniewem, na jaki zasługują. O tym trzeba pamiętać, żeby kara nie spadła i na nas za naszą obojętność.
Naśmiewanie się z przekonań religijnych uważa się w "postępowej" zachodniej Europie za wolność słowa... ciekawe. "KTO SIEJE WIATR ZBIERA BURZE"