Komentarze do materiału/ów:
Harmonijne połączenie zalet ludzkich w idealnej wizji poczętej z filozofii Greków.
Kolebka islamu, himjarycki król, żydowski neofita i pewien mało znany patron.
Kto w tej historii jest lepszym Żydem: ten, który napisał Hagadę na nowo, czy ten, który ją spalił?
"- Chcę bardzo jasno powiedzieć: nie może być żadnej poważnej dyskusji nt. pokoju dla narodu żydowskiego w Izraelu bez mocnego porozumienia na rzecz wykonalnego rozwiązania w postaci dwóch państw - przekonywał Lauder."
Oczywiście w granicach (też przecież "ustanowionych" prawem kaduka) i z przywróceniem stanu własności z 1967 roku, czyli rozebraniem muru i "repatriacją" kibuców z terytorium państwa palestyńskiego, jak również ze wspólną stolicą w Jerozolimie.
Przypuszczam jednak, że nie takie warunki pokoju miał na myśli Lauder. Jeśli nie takie, to znaczy, że ta deklaracja "woli" to kolejny propagandowy pic, może na okoliczność zbliżających się wyborów prezydenckich w USA, może z innych powodów, ale pic.