• marianna102
    21.05.2016 22:09
    A może trzeba by sięgnąć do czasów jeszcze dawniejszych niż lata dwudzieste ubiegłego wieku, mianowicie do epoki Oświecenia. To wtedy powstał dramat Lessinga "Natan Mędrzec", w którym Żyd jest mędrcem, mahometanin Saladyn mądrym i sprawiedliwym władcą, a templariusz, cóż, jako przedstawiciel chrześcijaństwa nie taki doskonały jak przedstawiciele innych religii. Przypomina mis się też program w niemieckiej telewizji z początku lat dziewięćdziesiątych, w którym to przedstawiciele islamu i chrześcijaństwa byli odpytywani w studio czy to aby nie religie przyczyniają się do wojen na świcie. Imam z wielką siłą i godnością dowodził, że nie, a chrześcijański teolog (zresztą z tych kontrowersyjnych) tłumaczył się pokornie. Cóż, cudze chwalicie i - pewnie je poznacie, aż za dobrze.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg