Harmonijne połączenie zalet ludzkich w idealnej wizji poczętej z filozofii Greków.
Kolebka islamu, himjarycki król, żydowski neofita i pewien mało znany patron.
Kto w tej historii jest lepszym Żydem: ten, który napisał Hagadę na nowo, czy ten, który ją spalił?
To ciekawe, że wiele rządów nienawidzi chrześcijan, a kocha ich pieniądze. Jeśli chodzi o mnie, to mnie nikt nie zobaczy w Egipcie...