Harmonijne połączenie zalet ludzkich w idealnej wizji poczętej z filozofii Greków.
Kolebka islamu, himjarycki król, żydowski neofita i pewien mało znany patron.
Kto w tej historii jest lepszym Żydem: ten, który napisał Hagadę na nowo, czy ten, który ją spalił?
Nawet nie możemy pokazać dzieciom jak kiedyś wyglądał plac Adama Mickiewicza. Jest to taka dobra okazja do przypomnienia historii..., może wtedy trzy pierwsze posty nie byłyby sporem o słowo "hitlerowiec".
Pozostaje nam mieć nadzieję, że prezydent nie zablokuje procesji Bożego Ciała...
W Poznaniu doskonale wiedzą że jak się postawi taką figurę na czas wystawy to zaraz jakiś magik ją poświęci. A przecież wiadomo nie od dzisiaj że Kościół terytorium raz zaznaczonego nie oddaje nigdy i potem takie ohydztwo straszy latami bo na samą myśl o usunięciu tego podnosi się pobożny wrzask.