• _jasiek
    19.10.2015 11:59

    "Powiedziałem mu jednak, żeby nie bał się, że pójdzie do piekła nawet jeśli się nie nawróci na chrześcijaństwo."

    No to mamy pokaźnych rozmiarów łyżkę dziegciu w beczce miodu.

    Kościół Święty zawsze nauczał, że posiada pełnię środków zbawczych. Narażanie własnego ojca na takie ryzyko nazwałbym skrajnie nieroztropnym a zuchwała wiara w Miłosierdzie Boże podpada pod grzechy przeciw Duchowi Świętemu. 

    • waas
      19.10.2015 18:23
      A nie przyszło do głowy _jaśkowi, że chodziło o to, żeby ojciec nie przyjmował chrztu ze strachu tylko z miłości?
    • Anonim (konto usunięte)
      19.10.2015 18:40

      KróL David dał ci słuszną uwagę, a ja nie tylko ją pochwalam, ale dalej w moim odczuciu uzupełniam…
      Halo jasiekowy nie wtrącaj swego zielonego nosa do spraw czarnego arcybiskupa, bo to nie twoje sprawy…...
      a teraz podam CI, CO W ksiedze prysłów syn DAVIDA)Salomon ci napisanł ( rozdz 5. 1-14...)
      „Ku mojej mądrości zwróć się, mój synu, 
      ku mojej rozwadze nakłoń swe ucho, 
      abyś zachował roztropność, /MOJ DOPISEK, BO ZWYKLE swojego wydania mądralstwem się tu popisujesz/
      Więc teraz, mój synu, posłuchaj: 
      nie odstępuj od moich pouczeń; 
      Pij wodę z własnej cysterny4, 
      tę, która płynie z twej studni.
       
      18 niech źródło twe świętym5 zostanie, ś
      znajduj radość w żonie młodości. 
      19 Przemiła to łania i wdzięczna kozica6, 
      jej piersią upajaj się zawsze, 
      w miłości jej stale czuj rozkosz! 

      20 Po cóż, mój synu, upajać się obcą 
      i obejmować piersi nieznanej?

      To możesz komentować....a zawsze to z Pisma św....co????

    • waas
      19.10.2015 18:51
      Widzę, że tu wszyscy tacy "mądrzy", że tylko potrafią krytykować i osądzać. Czy ktoś z was zauważył, że człowiek daje świadectwo wiary, za które jako były muzułmanin może stracić życie, on i jego rodzina. Czy wy macie pojęcie ile trzeba, żeby zmienić centrum swojego życia jakim jest wiara, jakiej trzeba odwagi i determinacji będąc muzułmaninem żeby przyjąć chrzest. Wiecie ilu z nich musi się ukrywać ze swoją wiarą. Nie wiecie, ale osądzacie. Imam mówi o tym, że chce przyjąć chrzest bo widział jak żyją chrześcijanie, zastanówmy się czy gdyby zobaczył nas, też bylibyśmy dla niego tak dobrym świadectwem,że zmieniłoby to jego życie o 180 stopni.
      Z Bogiem.
      • Ewa
        19.10.2015 20:29
        Zdanie: "Imam mowi o tym, ze chce przyjac chrzest ...", nie mozna w Europie tej historii lepiej podsumowac.
      • Anonim (konto usunięte)
        20.10.2015 20:59
        Jasiek patrz, jak to inni potrafią rozumnie pisać... disce puer...
  • Kubaturus
    19.10.2015 12:34
    Widzę, że immam bardziej wierzący od arcybiskupa.
    • Anonim (konto usunięte)
      22.10.2015 09:31

      Kubaturus,CYTAT: Widzę, że immam bardziej wierzący od arcybiskupa.

      co to za cudowny WIDZ ??? skąd się wziął ??? czym to mierzyłeś to bardziej wierzące i w jakiej to jednosce miary zapomniałeś nAM TO PODAć.???

      CO TO ZA OCZY MASZ, NICZYM rÖNTGEN:...

      a raczej to jakieś tam ślepiska.....

  • Król Dawid
    19.10.2015 12:44
    Pozostawiłbym jednak ocenę tego kapłanom. Jak dotychczas to oni posiadają autorytet w Kościele, a nie świeccy. Świeckim więcej się wydaje. Dopóki Kościół nie zbada problemu nie powinno się trwać w błędnej interpretacji.

    Dokładnie tak samo sprawa wygląda z czytaniem Pisma Świętego. Jeżeli czyta się je samodzielnie i wyłącznie samodzielnie interpretuje to można niechybnie pobłądzić. W islamie nie ma głowy Kościoła i dlatego przeżywają rozdwojenie jaźni, bo nie stosują metody znanych w teologii, lecz ich wiara ma charakter bardziej filozoficzny.

    Owszem, kapłani też mogą błądzić, ale od tego jest hierarchia, żeby wzajemnie się nakierowywała na prostą drogę.
  • katol
    19.10.2015 17:48
    Miało być chyba" że pójdzie do NIEBA nawet jeśli się nie nawróci na chrześcijaństwo"
    • Anonim (konto usunięte)
      19.10.2015 18:55
      Tak kATOLU, TO NAuka kościoła, że do niebo nie tylko dla katoli, ale uczciwych według sumienia i dobrze czyniących, ale tylko chrystus jest ZbAWICIEIEL... A CHRZEST JEST I WE WYDaniu, krwi,
      pragnienia i jeszcze tam Bogu wiadomej drogi...
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg