• Zaba_na_Rowerze
    06.12.2015 13:21
    Zaba_na_Rowerze
    Przeczytam, a jak mnie przekonają, przejdę na judaizm.
    • Anonim (konto usunięte)
      06.12.2015 17:08
      PóKI CO bęDZIESZ Zaba_na_Rowerze, to nie wierzę.
      żeby cie przekonali...sic
      • Zaba_na_Rowerze
        06.12.2015 18:48
        Zaba_na_Rowerze
        Dam im szanse, może jednak mnie przekonają, że Chrystus, Jego ofiara i objawienie, są elementami nieistotnymi w zbawczym planie Boga. I że judaizm jest tak samo dobry, ba nawet lepszy.
  • vel
    06.12.2015 13:38
    Unię obu wyznań ponad niepotrzebnymi podziałami doktrynalnymi!
  • Maluczki
    06.12.2015 16:51
    Dialog? Żart jakiś?
  • Stanisław_Miłosz
    07.12.2015 03:58
    "Rabin Rosen powiedział na konferencji poświęconej 50. rocznicy ogłoszenia deklaracji soborowej „Nostra aetate” o stosunku Kościoła do religii niechrześcijańskich, że ten dokument ogłoszony 8 października 1965 roku stanowił „kopernikańską zmianę Kościoła” w relacjach z judaizmem i Żydami."


    Niestety utarł się i utrwalił w potocznym myśleniu błędny, bo jednostronny, pogląd o istocie rewolucji Kopernika: że niby "Zatrzymał Słońce i poruszył Ziemię". Oba poglądy, że Ziemia krąży wokół Słońca i że to Słońce krąży wokół Ziemi są prawdziwe. Który jest prawdziwy zależy od punktu bycia i obserwacji. Gdy jest się na Ziemii to naturalnym jest że to Słońce krąży wokół Ziemii, gdyby się jednak było na Słońcu (co wydaje się mało prawdopodobne nawet w najbardziej odległej przyszłości) to widziało by się, że to Ziemia krąży wokół Słońca. Analogicznie jak z "przychodzeniem góry do Mahometa": góra "widzi", że to Mahomet się zbliża, a Mahomet jest przekonany, ze to góra mu posłuszna. Czy zatem Kopernik nie dokonał rewolucji? Dokoonał, dokonał. Otóż dokonując zabiegu myślowego "oderwania się od Ziemii" znakomicie ułatwił i uprościł obliczenia pozycji ciał niebieskich niezbędne w jego czasach w praktyce żeglugi, kartografii, geografii, a obecnie na przykład w kosmonautyce.

    Co to ma wspólnego z rabinem Rosenem? Ano to, że pogląd Rosena o „kopernikańskiej zmianie Kościoła” jest poglądem z JEGO punktu widzenia, jednym z dwu równoprawnych poglądów, poglądem o tym JAK KOŚCIÓŁ POWINIEN układać relacje z Żydami i judaizmem. Faktycznie „Nostra aetate” żadnej rewolucji nie dokonała: Kościół jak miał, od czasu Chrystusa, tak ma ciągle tę samą misję: nawrócić wszystkich pogan - w tym Żydów, w tym wyznawców judaizmu (czyli żydów). Zatem z punktu widzenia Kościoła, Żydzi/judaiści ciągle i uparcie trwają w błędzie, tyle tylko, że Kościół jakoś dziwnie unika powiedzenia Żydom/żydom jak powinni układać relacje z Kościołem: że powinni się nawrócić. Że powinni dokonać swojej "kopermikańskiej rewolucji": uznać Jezusa za Mesjasza. Z wszystkimi konsekwencjami. I wtedy analogia z rewolucją Kopernika będzie pełna, nie naciągana: bardzo ułatwi i uprości im myślenie - o wszystkim.

    Kod kulturowy "bycia żydem/Żydem" (czyli "wybranym", zatem rasism w najczystszej postaci) - u wierzących talmudystów "reformowanych" (tych "otwartych", tych "nowoczesnych"), u talmudystów-kabalistów, u wierzących "ortodoksów", u wierzących ateistów i tych tylko "obojętnych" - tak mocno się zakodował, że optymistą jednak, że taka żydowska rewolucja się dokona, raczej się być nie da. Że tak jest wystarczy się zapoznać z opinią ks. Chrostowskiego, który przecież zęby nie tyle zjadł, co raczej na "dialogu" połamał (przez co też za eksperta-autorytet w kwestii "relacji" z pewnością można go uznać).
    Rewolucja taka oznaczała by, że ... Żydzi przestali by być Żydami. Co zatem łączyło by Żydów kulturowych, Żydów z konfesji, Żydów z etnosów? Co łączyło by Żyda z kibucu z Żydem z Wall Street, z Żydem z Somalii? Nic. Money, money, money i oparte na nim biznesy by łaczyły? Też nie.

    Dialogować oczywiście można, można na tę okoliczność koszernie popić i zakąsić, dialogowanie łagodzi obyczaje, ale też warto być realistą: na kopernikański przewrót "w relacjach" liczyć nie ma co.

    • Zaba_na_Rowerze
      07.12.2015 12:37
      Zaba_na_Rowerze
      Lepiej poczekać na opublikowanie dokumentu, przed formułowaniem deklaracji. W przeciwnym razie można się narazić na wyśmianie, jak w przypadku przykazań kościelnych, lub zabaw w adwencie, lub dyskotek w piątki.
  • Stanisław_Miłosz
    09.12.2015 22:23
    http://prawy.pl/z-zagranicy2/11682-wazna-deklaracja-rabinow-w-sprawie-chrzescijan
  • Ajja
    11.12.2015 09:46
    Kościół powinien prowadzić dialog z judaizmem by pokazać wyznawcom tego drugiego piękno i sens chrześcijaństwa. Inaczej to nie ma większego sensu i służy tylko samozadowoleniu uczestników.
    • Anonim (konto usunięte)
      12.12.2015 20:26
      Ajja, widać, że nixc nie wiesz o żydach Mesjanis-t
      ycznych..., co uznawają P.Jezusa za swego MesjASZA,
      powołijąc sie na św. Pawła Apostoła.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg