• PTaraski
    19.09.2016 16:09
    Redaktor Dziedzina robi wiele słusznych uwag, ale jego podstawowa teza o "przebudzeniu nad Sekwaną" jest po prostu krzycząco nieprawdziwa. Zastanawiam się, czy się w tej sprawie zupełnie nie orientuje, czy woli nie pisać o prawdziwych przyczynach.

    A prawda jest jasna jak słońce. Przez dekady media i rządy lewicowe pracowały nad przebudową społeczeństw europejskich i ogólnie społeczeństw cywilizacji chrześcijańskiej opartej na klasycznych wzorach. Nurty te są finansowane przez wielki kapitał i wspierane przez wiadome ośrodki i "mniejszości". Ich hasła i deklaracje o równości, o wolności, otwartości, niedyskryminowaniu ... mają dokładnie tyle samo wspólnego z prawdą, co hasła komunistyczne. Zresztą neomarksizm i marksizm kulturowy wywodzą się z komunizmu. Czy ktokolwiek wierzy, że np. dzieci dla ich dobrego rozwoju trzeba od 4. roku życia instruować o sposobach masturbacji? Albo, że mężczyzna może stać się kobietą, kiedy sobie to wymyśli. Albo, że "małżeństwa" homo są naturalne, dobre dla żyjących w nich i społeczeństwa? NIE!

    Od dawana wiemy, że różne cywilizacje walczą pomiędzy sobą o dominację: żydowska, islamska, chrześcijańska, ...

    To wszystko jest wykorzystywane jako taran do niszczenia cywilizacji chrześcijańskiej, do zamienienia chrześcijańskich narodów i społeczeństw w bezkształtną masę, którą będzie można dowolnie sterować. Do tego są potrzebne te wszystkie "mniejszości", islam, gender itp. Na to dają pieniądze miliarderzy. Do tego dążą ludzie lewicy, do tego dążą tajne stowarzyszenia, że wspomnę m..rię, do tego dąży wiadoma mniejszość uprzywilejowana. A nawet ludzie formalnie będący w strukturach Kościoła, chcą zniszczenia cywilizacji chrześcijańskiej, że wspomnę wypowiedź bpa Zadarko. Oczywiście takich biskupów jest znacznie więcej, ale inni się nie wypowiadają wprost.

    Za pomocą islamu, "mniejszości", demoralizacji, gender jest toczona tzw. wojna proksy z chrześcijaństwem.
    Jeśli się coś ostatnio zmieniło, to nie jest to przebudzenie, ale niemożność stosowania zgranych trików, bo społeczeństwa, chociaż już bardzo zniszczone i zdemoralizowane - już w nie nie chcą wierzyć, bo te triki są w jaskrawej sprzeczności z tym, co widać za oknem: zamachy, nietolerancję islamu, demoralizację. A ponieważ tymi zgranymi kartami nie da się już grać, jak poprzednio, to będzie pewne poluzowanie i dostoswanie do rzeczywistości, jak za komunizmu, kiedy ideologia doprowadzała do drastycznego rozdźwięku z rzeczywistością i trzeba było trochę społeczeństwu poluzować.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg