Do około 50 wzrosła liczba osób zabitych w sobotnim zamachu samobójczym w Basrze na południu Iraku - poinformował lokalny wydział ochrony zdrowia. Zamachowiec przebrany za policjanta zaatakował na punkcie kontrolnym w grupie szyickich pielgrzymów.
Około stu osób jest rannych.
"Terrorysta ubrany w mundur i z fałszywą legitymacją policyjną zdołał przedostać się na policyjny punkt kontrolny i zdetonował ładunki wybuchowe w grupie policjantów i pielgrzymów" - powiedział po zamachu przedstawiciel policji, cytowany przez agencję Reutera.
Według ustaleń policji celem ataku byli szyiccy pielgrzymi. Zmierzali oni do głównego meczetu w zachodniej części Basry.
Zamach przypadł na koniec obchodów jednego z najważniejszych świąt szyickich - Arbain. W przeszłości wielokrotnie dochodziło do zamachów na szyitów w okresie tego święta.
Początkowo, krótko po zamachu, policja podała liczbę 15 osób zabitych, w tym 11 policjantów.
Siły bezpieczeństwa odgrodziły główny szpital w Basrze w obawie przed kolejnym zamachem.
W ostatnim czasie doszło w Iraku do serii zamachów na szyitów; w ciągu niespełna tygodnia zginęło w nich ponad 90 osób. Jak zauważa Reuters, głęboki kryzys polityczny w dowodzonym przez szyitów rządzie irackim odnawia obawy o powrót fali przemocy na tle religijnym.
Harmonijne połączenie zalet ludzkich w idealnej wizji poczętej z filozofii Greków.
Kolebka islamu, himjarycki król, żydowski neofita i pewien mało znany patron.
Kto w tej historii jest lepszym Żydem: ten, który napisał Hagadę na nowo, czy ten, który ją spalił?
Osiem dni święta Chanuka cechuje nastrój wesołości i wspólnego spędzania czasu.
Egipska bogini będąca personifikacją jednej z gwiazd widniejących na nieboskłonie.