Zakaz rytualnego uboju to zły znak

Do takiego wniosku doszli uczestnicy debaty zorganizowanej przez Pallotyńską Fundację Misyjną SALVATTI.pl na 1 Piętrze Centrum Myśli Jana Pawła II.

W gronie prelegentów zasiedli Ewa Pietrzyk- Zieniewicz z Instytutu Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego, która prowadzi badania m. in. z zakresu: Psychologia, Obyczajowość a Polityka, Emina Ragipović, kulturoznawca- bałkanista,  fundatorka ''Fundacji Kultury bez Granic'', bośniacka muzułmanka, dr Jolanta Żyndul, historyk, zajmująca się historią Żydów w Polsce, o. Damian Cichy, misjonarz-werbista z Ośrodka Migranta Fu-ShenFu oraz Łukasz Kobeszko, ekspert Centrum Myśli Jana Pawła II.

Czy polscy katolicy powinni się obawiać, że ich święta zanikną? – zastanawiali się uczestnicy debaty. W mediach równie intensywnie jak o Bożym Narodzeniu, mówi się o muzułmańskim ramadanie czy żydowskim święcie Chanuki. Jednocześnie święta wszystkich religii, są w Europie silnie skomercjalizowane i przeżywane dość płytko. Z jednej strony wchłania je kultura masowa, z drugiej – publiczne odwoływanie się do religii w demokracji uchodzi za niestosowne. W ten trend wpisuje się zarówno zakaz rytualnego uboju jak i spór o krzyż w polskim parlamencie. Łukasz Kobeszko zwrócił uwagę, że podobna sytuacja była w komunistycznej Albanii, gdzie już w latach 40 komunistyczny dyktator zabronił bicia w dzwony i zakazał głośnych śpiewów z meczetu, a 20 lat później ogłosił Albanię pierwszym krajem ateistycznym na świecie, w którym karane było samo uczestnictwo w praktykach religijnych. - To groźny precedens. Tradycje religijne nie mogą się stać się przedmiotem gry politycznej i ustawodawstwa – ostrzegał ekspert Centrum Myśli Jana Pawła II, przyznając, że wszystkie tradycje religijne są stopniowo wypłukiwane z własnej esencji.

Debata została zorganizowana w ramach cyklu debat misyjnych Fundacji salvatti.pl.

 

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg