– W wyjątkowej relacji USA z Izraelem chodzi o tożsamość, która jest nierozerwalnie związana ze znajomością Biblii, w tym także Starego Testamentu – mówi Philip Earl Steele w rozmowie o chrześcijańskim syjonizmie.
Jacek Dziedzina: W Europie dominuje przekonanie, że proizraelską polityką USA steruje amerykańskie lobby żydowskie. Tymczasem największy wpływ na to mają nie amerykańscy Żydzi, ale chrześcijańscy syjoniści z Kościołów ewangelikalnych. To coś więcej niż polityka?
Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Harmonijne połączenie zalet ludzkich w idealnej wizji poczętej z filozofii Greków.
Kolebka islamu, himjarycki król, żydowski neofita i pewien mało znany patron.
Kto w tej historii jest lepszym Żydem: ten, który napisał Hagadę na nowo, czy ten, który ją spalił?