Komisja „Iustitia et Pax” banglijskiego episkopatu potępiła Arabię Saudyjską za zgładzenie ośmiu obywateli Bangladeszu.
W piątek wykonano na nich wyrok śmierci, a kolejnych pięciu więźniów oczekuje na egzekucję. Bp Gervas Rozario z Rajshahi przypomniał, że wykonywanie kary śmierci jest pogwałceniem praw człowieka i jego godności oraz nie może być akceptowane społecznie.
Bangladeski hierarcha zwrócił uwagę, że Saudyjczycy rekrutują z krajów pełnych żebraków niskopłatnych robotników, a później im nie płacą. Często biedacy popełniają przestępstwa, by przeżyć. Władze saudyjskie doprowadzają przed oblicze sprawiedliwości tylko mieszkańców trzeciego świata i wykonują na nich najwyższe wyroki. Natomiast kara śmierci nie jest wykonywana na Amerykanach i mieszkańcach Unii Europejskiej – zauważył bp Rozario z komisji sprawiedliwości i pokoju przy episkopacie Bangladeszu.
Harmonijne połączenie zalet ludzkich w idealnej wizji poczętej z filozofii Greków.
Kolebka islamu, himjarycki król, żydowski neofita i pewien mało znany patron.
Kto w tej historii jest lepszym Żydem: ten, który napisał Hagadę na nowo, czy ten, który ją spalił?