• Prawda
    22.03.2018 02:06
    Po 1 - błędem jest nazywanie fanatyzmu, czyli ekstremistów, "religijnymi". Bandyci nie są ludźmi wierzącymi i dość tych bredni dziennikarzy a la polityczna poprawność i równie kłamliwych jak ona. Po 2 - owszem, będziemy sądzeni z miłości, czyli z chęci dobra drugiego człowieka, ale poglądem wbrew Bogu jest mówić, że Bóg nie zapyta nas o wyznanie. Tych, którzy bez swojej winy nie poznali Pana Jezusa, którzy się w innej wierze urodzili, inaczej będzie sądził niż tych, którzy Go poznali i się wyrzekli dla jakiegokolwiek bądź powodu. I tacy, jeśli weszli w kult innej wiary, trwają w grzechu bałwochwalstwa, zdrady Boga. Dwóch tak różnych sytuacji nie można zrównywać. No chyba że chce się szerzyć nie Bożą naukę, a błędy. Ale może ów ksiądz to wyjaśnił, a tylko tyle tutaj przytoczono z Jego wypowiedzi. Tego nie wiemy.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg