„Mistrz”, najnowszy film Paula Thomasa Andersona, nagrodzony na festiwalu w Wenecji za reżyserię i główne role Joaquina Phoenixa oraz Philipa Seymoura Hoffmana trafi do polskich kin już 16 listopada!
Długo oczekiwany film twórcy nagrodzonego Oscarami „Aż poleje się krew” oraz „Magnolii" zadebiutował niedawno w kinach w USA i pobił frekwencyjne rekordy w trakcie weekendu otwarcia.
„Mistrz” luźno inspirowany życiem L. Rona Hubbarda, twórcy scjentologii, opowiada o powstawaniu nowej religii. Akcja filmu rozgrywa się po zakończeniu II wojny światowej.
Trzydziestoletni Freddie Quill (Joaquin Phoenix) po powrocie z wojska ciągle wchodzi w konflikty z prawem. Pewnej nocy przez pomyłkę trafia na pokład statku płynącego z San Francisco do Nowego Jorku, którego właścicielem jest charyzmatyczny pisarz i filozof (Philip Seymour Hoffman), mający ambicje stworzenia nowej religii.
Choć obaj są skrajnie różni, a ich spotkanie zupełnie przypadkowe, Freddie szybko staje się prawą ręką Mistrza, którego kult w bogatych nowojorskich kręgach rośnie z dnia na dzień. Freddie nie tylko bezwarunkowo akceptuje swojego mentora, ale także ślepo wypełnia jego polecenia. Czy posłuszeństwo i uwielbienie mają granice? Czy za wyjątkowym zaufaniem, jakim Mistrz obdarza Freddiego, nie kryje się ukryty cel?
„Mistrz” z muzyką skomponowaną przez Jonny'ego Greenwooda z Radiohead to opowieść o pragnieniu władzy i miłości, a także o mrokach ludzkiej duszy i odwiecznej tęsknocie za sensem istnienia.
Produkcja ta budzi gorące reakcje, a premierę filmu próbowali zablokować scjentolodzy.
GutekFilm
"Mistrz" - zwiastun 2, film w kinach od 16 listopada
Harmonijne połączenie zalet ludzkich w idealnej wizji poczętej z filozofii Greków.
Kolebka islamu, himjarycki król, żydowski neofita i pewien mało znany patron.
Kto w tej historii jest lepszym Żydem: ten, który napisał Hagadę na nowo, czy ten, który ją spalił?