Zanim islam zastąpi chrześcijaństwo

Andrzej Macura

GN 19/2016 |

publikacja 05.05.2016 00:00

W interesie europejskich polityków leży uznanie miejsca religii i przekonań religijnych w społeczeństwie obywatelskim – uważa nowy prymas Belgii i ordynariusz archidiecezji mecheleńsko-brukselskiej abp Joseph De Kesel.

W Brukseli najwięcej jest praktykujących muzułmanów. józef Wolny /foto goś W Brukseli najwięcej jest praktykujących muzułmanów.

Jak zauważył w wywiadzie dla jednej z belgijskich gazet, dziś jedyną religią obecną w życiu społecznym tego kraju jest islam. To konsekwencja całych dekad redukowania wiary chrześcijańskiej do sfery prywatnej. Jeśli nie nastąpi w tej sprawie zmiana, islam pozostanie jedynym reprezentantem religii w życiu społecznym Europy. Ze wszystkimi tego konsekwencjami – ostrzega prymas Belgii.

Moim zdaniem...
Ta przestroga brzmi bardzo poważnie, zwłaszcza że praktykujący katolicy to zaledwie 12 proc. mieszkańców Brukseli. Praktykujących wyznawców islamu jest w tym mieście aż 19 proc. Zważywszy na tendencje demograficzne, dzień, w którym islam zacznie wpływać na codzienność Belgów, wydaje się całkiem bliski. Chrześcijańska przeciwwaga dla tych tendencji jest więc bardzo potrzebna. Tymczasem politycy – nie tylko w Belgii – mają swoistą alergię na chrześcijaństwo i jego obecność w życiu społecznym. Widać to w próbach zastąpienia chrześcijańskich wartości laickimi. Tyle że owa laickość tworzy rozwiązania, których jedyną wspólną cechą jest wrogie nastawienie do chrześcijaństwa. Społeczeństwo zbudowane na takiej negacji to bardzo słaby przeciwnik dla rosnącego w siłę islamu.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.