Co po śmierci?

Wiara.pl

publikacja 02.11.2009 13:43

Wszystkie pięć wielkich religii (hinduizm, buddyzm, judaizm, chrześcijaństwo, islam) odnosi się do problemu życia pośmiertnego czy też nieśmiertelności duszy. Wszystkie 5 wielkich religii posiada co najmniej po kilka odłamów, spróbujemy więc przedstawić to, co najbardziej wspólne dla wyznawców danej religii. Stąd konieczność pewnych uproszczeń.

Wiara w zmartwychwstanie i Sąd jest to jeden z pięciu podstawowych artykułów wiary islamu Mirosław Rzepka/GN Wiara w zmartwychwstanie i Sąd jest to jeden z pięciu podstawowych artykułów wiary islamu
Wedle muzułmanów w Dniu Ostatecznym (Kijama) wszystkie istoty, które kiedykolwiek żyły na ziemi, zmartwychwstaną

Hinduizm
Hinduizm przyjmuje istnienie nieśmiertelnej duszy. Wg wyznawców tej religii dusza (jaźń) człowieka - atman podlega cyklowi narodzin i śmierci, przechodząc przez wiele wcieleń (inkarnacji) - cykl ten nazywa się samsarą lub reinkarnacją. Życie nie kończy się wraz ze śmiercią człowieka, lecz trwa nadal, prowadząc człowieka przez łańcuch inkarnacji, które - zależnie od moralnej wartości jego uczynków - mogą podnosić jego status lub go degradować (prawo karmana). Stąd hinduiści uznają, że stan, w którym znajduje się wszystko, co istnieje, jest konsekwencją jego postępowania w poprzednim wcieleniu.

Celem wierzącego Hindusa jest wyzwolenie z kręgu samsary, poprzez działanie (karma), wiedzę (dżnana) i pobożność (bhakti). Trudno jednak sprecyzować, na czym polega wyzwolenie (moksa). Można określić je w sposób negatywny: jako uwolnienie od prawa karmana, zakończenie cyklu wcieleń i uwolnienie od cierpień. Ma to być rozpłynięcie się w absolucie, zjednoczenie z czymś boskim, Brahmanem - jednakże nie wiadomo, kto lub co decyduje o ocenie uczynków człowieka. Zarówno hinduizm i buddyzm - w przeciwieństwie do religii Zachodu - nie wiążą zbawienia z konkretnymi, osobowymi postaciami odkupiciela.

Buddyzm
Druga wielka religia (przez niektórych uznawana raczej za filozofię niż religię sensu stricte) Dalekiego Wschodu - buddyzm posiada część pojęć wspólnych z hinduizmem, jednakże jedną z głównych różnic między nimi jest stosunek do duszy. Otóż buddyści nie wierzą w istnienie nieśmiertelnej duszy. To, co podlega cyklowi reinkarnacji, to nie “odwieczne ja” (jak w hinduizmie), lecz coś bardzo zmiennego. Łatwiej przedstawić to za pomocą metafory - płonącej świecy lub płynącej rzeki. Świeca, która płonie przez całą noc jest wciąż tą samą świecą, ale przecież wosk, który spala się w każdej chwili jest inny. Podobnie jest z rzeką - w każdej chwili przepływa jej korytem inna woda, a jednak to wciąż jedna rzeka. Analogicznie buddyzm pojmuje cykl przemian, prowadzący do wyzwolenia, jako coś, co trwa, podczas gdy to, co mu podlega jest wiecznie zmienne. “Ja” człowieka to jakby wiele przemijających stanów osobowości. Wszystkie wcielenia polegają na zmienności, podczas gdy cel wierzącego to nirwana - oświecenie, oznaczające uwolnienie od cyklu egzystencji, stan odwieczny i niezmienny. Pojawia się tu pytanie o to, czy człowiek, który osiągnie ten stan, będzie nadal istniał czy nie - jednakże dla buddysty jest to pytanie błędnie postawione. Ponieważ dusza jako stały element osoby nie istnieje, nie można rozważać jej istnienia w stanie nirwany. Ten trudny problem Ninian Smart wyraża w następującym stwierdzeniu: Tak samo, jeśli życie jednostki składa się ze zmian - strumienia zdarzeń duchowych i psychicznych - nie ma jednostkowego istnienia w nirwanie, a jednak nirwana istnieje. [Wyrażamy wdzięczność Panu Jarosławowi Wiernemu z serwisu http://www.buddyzm.edu.pl/ za wskazane nam materiały na temat buddyjskiego punktu widzenia spraw pośmiertnych. Cytat pochodzi z artykułu N. Smart [za:] Buddyzm wobec śmierci].

Pozostałe 3 spośród wielkich religii świata określa się jako “religie objawione”. W przeciwieństwie do religii Dalekiego Wschodu ich fundament stanowi Bóg osobowy i to z Jego wolą związany jest pośmiertny los człowieka. Zarówno judaizm, jak i chrześcijaństwo, i najmłodszy z nich islam, uznają istnienie życia konkretnej osoby po śmierci i zróżnicowanie tego losu, w pewien sposób związane z moralną jakością ziemskiego życia.

Judaizm
Doktryna o życiu pośmiertnym, którą wyznają żydzi, jest ogromnie zróżnicowana w ramach różnych odłamów judaizmu. Ogólnie można przyjąć konsekwencję między jakością moralną życia na ziemi a losem pośmiertnym. To, co następuje po śmierci, jest całkowicie inne niż dotychczasowe życie człowieka.

Spór w teologii żydowskiej dotyczy między innymi problemu zmartwychwstania ciała, czyli tego, czy stan wiecznej szczęśliwości dotyczy tylko ludzkiej duszy czy też przemienionego, doskonałego ciała. Przyjmuje się zazwyczaj, że po śmierci człowiek podlega Sądowi i stosownie do swoich uczynków nagrodzony lub ukarany, dotyczy to jednak tylko jego duszy. Zmartwychwstanie nastąpi w przyszłości i będzie polegało na ponownym połączeniu duszy i przemienionego ciała. Jest to związane z czasami mesjańskimi.

Żydzi przyjmują możliwość piekła (Gehinnom) jako kary za grzechy. W większości wypadków jest to jednak tylko stan przejściowy (12 miesięcy), służący oczyszczeniu grzesznika i nie zamykający mu drogi do raju. Tylko ci, którzy dopuścili się szczególnie wielkich zbrodni czy grzechów, mogą zostać potępieni na wieki. Niektóre nurty w obrębie judaizmu włączają w swoją doktrynę możliwość reinkarnacji (gilgul), jest ona uznawana za los gorszy od piekła.

Sprawiedliwi oraz ci, którzy odpokutowali w Gehinnom otrzymują po śmierci nagrodę w niebie, wiecznym królestwie mesjańskim. Zachodzi tu związek między myśleniem w kategoriach etycznych, rozwiniętym szczególnie od czasów po upadku Świątyni w 70r., a nadzieją na odnowienie Narodu Izraela, powiązanym z jego Ziemią.

Chrześcijaństwo
Chrześcijaństwo jest uznawane za religię zbawienia w pełnym znaczeniu tego słowa, gdyż całe nauczanie i kult opierają się na wierze w odkupieńczą i zbawczą moc Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa, która daje - dzięki łasce - jego wyznawcom nadzieję życia wiecznego i wyzwala świat od śmierci i zła. Korzenie doktryny o życiu pośmiertnym są wspólne z judaistycznymi, oparte między innymi na apokaliptycznej Księdze Daniela, wchodzącej w skład Biblii hebrajskiej (ST), interpretowanej przez pryzmat “wydarzenia Jezusa Chrystusa”.

Chrześcijanie wierzą, iż wszyscy ludzie zgrzeszyli i nie są godni życia wiecznego (Kościół katolicki wyznaje, iż Matka Pana była dzięki Jego łasce uwolniona od grzechu pierworodnego - Niepokalane Poczęcie i wolna od grzechów osobistych). Jednakże Bóg w swojej nieskończonej Miłości do człowieka, zesłał na świat Swojego Syna, który stał się człowiekiem, poniósł śmierć i zmartwychwstał. Jego śmierć i Zmartwychwstanie otworzyły ludziom bramy nieba.

Chrześcijanie już na ziemi żyją nadzieją zbawienia

Po śmierci ciała człowiek podlega sądowi osobistemu (niektórzy teologowie łączą ten fakt w jedno z Sądem Ostatecznym - powszechnym - przy końcu czasów). Wedle doktryny Kościoła katolickiego, stosownie do swojego życia na ziemi, człowiek trafia po śmierci do nieba, piekła lub czyśćca. Każdy człowiek w swojej nieśmiertelnej duszy otrzymuje zaraz po śmierci wieczną zapłatę na sądzie szczegółowym, która polega na odniesieniu Jego życia do Chrystusa i albo dokonuje się przez oczyszczenie, albo otwiera drogę do szczęścia nieba, albo stanowi bezpośrednio potępienie na wieki (Katechizm Kościoła Katolickiego, pkt. 1022). Owo “odniesienie życia do Chrystusa” polega na rozważeniu wiary i uczynków człowieka, jest związane z tym, ile miłości Boga i bliźniego miało udział w jego życiu.

W dniu ponownego przyjścia Chrystusa (Paruzji) ma odbyć się Sąd Ostateczny. Nastąpi wtedy zmartwychwstanie ciała wszystkich ludzi. Wówczas też Królestwo Boże osiągnie swoją pełnię (KKK, pkt. 1042). Ci, którzy będą zjednoczeni z Chrystusem, utworzą wspólnotę odkupionych (…). Wizja uszczęśliwiająca, w której Bóg ukaże się w sposób niezgłębiony przed wybranymi, będzie nie kończącym się źródłem radości, pokoju i wzajemnej komunii (KKK, pkt. 1045).

Zarówno w Kościele prawosławnym, w różnych Wspólnotach protestanckich i wśród części teologów katolickich rozwija się nadzieja (lub doktryna) apokatastazy, czyli odnowienia wszystkiego w Chrystusie u końca czasów, której efektem będzie także koniec piekła. Nie wykluczają oni możliwości przemiany człowieka także po śmierci, co daje nadzieję, iż wszyscy zostaną zbawieni. Nie jest to jednak oficjalnym stanowiskiem Kościoła.

Islam
Ostatnia z religii objawionych, islam, także naucza o życiu pośmiertnym i nieśmiertelności duszy ludzkiej, w oparciu o wspólne korzenie z judaizmem i chrześcijaństwem. Wiara w zmartwychwstanie i Sąd jest to jeden z pięciu podstawowych artykułów wiary islamu. Wedle muzułmanów w Dniu Ostatecznym (Kijama) wszystkie istoty, które kiedykolwiek żyły na ziemi, zmartwychwstaną.

Muzułmanie wierzą, że Allah będzie sądził (ważył) wszystkie czyny człowieka, gdyż wszystkie uczynki osoby zapisane są w dwóch księgach: w jednej dobro, w drugiej zło. Wedle tego, co przeważy, człowiek otrzyma nagrodę lub karę. Według doktryny islamu nie ma pośrednictwa ani odkupiciela, ale Allah może w swoim miłosierdziu odpuścić grzesznikowi. Sprawiedliwi trafią do Raju, czyli miejsca szczęśliwości (pojmowanej zarówno zmysłowo jak i duchowo), ludzie źli natomiast do Piekła, miejsca tortur i ognia.

Religie, których zarys doktryny przedstawiliśmy, uznają więc zgodnie, że śmierć nie jest końcem losu człowieka. Wszystkie z wyjątkiem buddyzmu mówią o nieśmiertelności duszy. Los pośmiertny zależy od czynów człowieka w życiu doczesnym, ale także - jak wyznają wyznawcy “religii objawionych” od nieskończonego miłosierdzia Boga. Zbawienie człowieka, czyli wyzwolenia spod władzy śmierci, zła i cierpienia, jest celem każdego wierzącego, choć różnie pojmują oni szczęśliwość wieczną. Chrześcijanie łączą nadzieję życia wiecznego z Osobą Jezusa Chrystusa, wyznając Jego zmartwychwstanie