Harmonijne połączenie zalet ludzkich w idealnej wizji poczętej z filozofii Greków.
Kolebka islamu, himjarycki król, żydowski neofita i pewien mało znany patron.
Kto w tej historii jest lepszym Żydem: ten, który napisał Hagadę na nowo, czy ten, który ją spalił?
Osiem dni święta Chanuka cechuje nastrój wesołości i wspólnego spędzania czasu.
Egipska bogini będąca personifikacją jednej z gwiazd widniejących na nieboskłonie.
Bardziej moje uczucia religijne obraża obłudna postawa co niektórych katolików, niż pajacowanie Urbana na łamach swojej gazetki, której nie mam obowiązku czytać.
Wygląda to na ostrą samokrytykę, towarzyszu DERMORD.
To ochrona przed szydzeniem, upokarzaniem i brakiem poszanowania dla cudzych przekonań. Ochrona przed podżeganiem społeczeństwa do nietolerancji i nienawiści na tle religijnym.
Przypomina ci że na terenie Unii Europejskiej zakazana jest wszelka dyskryminacja ze względu na rasę, kolor skóry, pochodzenie etniczne lub społeczne, religię, itd.
Przepis "obrony uczuć" został wprowadzony przez posłów ZChN w jasnym celu - zakazowi bluźnierstwa, co jest przepisem religijnym.
Wiem, że mnie jako katolika obraża, ale przede wszystkim bardzo smuci, gdy ktoś szydzi z osoby Jezusa. Czasem ludzie są w tym tak zaciekli i napastliwi, że czuję również obawę o swoje bezpieczeństwo.
Wiem, że to nie całkiem ich wina i że są napuszczani przez różne media m.in. wspomniane tu NIE czy GW, ale tragedie, które z tego szczucia i rozpalania nienawiści będą miały miejsce będą realne. Dlatego należy zwalczać język nienawiści. Dlatego takie wyroki są jak najbardziej potrzebne.
Obrażanie jest zakazane. I tyle, nic więcej nie potrzeba. Nie należy mieszać tutaj takich marksistowskich wynalazków jak "język nienawiści".
Wieżowiec za oknem obraża moje uczucia estetyczne, gdzie mam to zgłosić?
Zostały obrażone konkretne osoby - wierzący w to, że Jezus Chrystus jest Bogiem.
Wizerunek, który zaprezentował Jerzy U. szydzi z przekonań tych ludzi i przez to ich obraża.
Pojęcie "obrazy uczuć religijnych" nie powinno istnieć w polskim prawie, bo ma znamiona cenzury i ograniczania wolności słowa i przekonań. Wyroki pokazują, że w Polsce można zostać skazanym za deklarację swojej niewiary, albo można obrazić przedmiot. Sprowadzę przykład do absurdu - dla katolików Biblia jest świętą księgą i napalenie nią w piecu może obrazić czyjeś uczucia. Teraz sobie pomyśl, że każde przekonanie jest tak samo mocno chronione prawem. Może się nagle okazać, że napalenie w piecu "Potopem" obrazi fanów Sienkiewicza, a podpalenie Gazety Wyborczej urazi jej czytelników. Nagle okaże się, że nie można niczym palić, gdyby tylko wszystkie przekonania chronić tak, jak "uczucia religijne" katolików w Polsce.
Sam przepis jest o tyle niewłaściwy, że nie istnieje definicja "uczuć religijnych", przez co każda rzecz, nawet pośrednio związana z religią może kogoś obrazić, bo nie znamy wrażliwości tej osoby. Na mocy tego przepisu można by było ciągać po sądach nawet malarza, co podarował ostatnio obraz mojej parafii, bo mógłbym sobie stwierdzić, że Maryja ma zbyt semickie rysy twarzy, co obraża moje uczucia religijne. Absurd.
Sam wyrok dla Urbana jest o tyle głupi, że głównie przyczynił się do rozpropagowania "ukaranego" wizerunku. Sprawa toczy się od 2012 roku, a dopiero teraz dowiedziałem się z mediów jak ten "zdziwiony Jezus" wygląda.
...Sam WYROK dla Urbana jest o tyle głupi, że GŁÓWNIE PRZYCZYNIŁ SIĘ DO ROZPROPAGOWANIA "UKARANEGO" WIZERUNKU". Sprawa toczy się od 2012 roku, a dopiero teraz dowiedziałem się z mediów jak ten "zdziwiony Jezus" wygląda...
???