Harmonijne połączenie zalet ludzkich w idealnej wizji poczętej z filozofii Greków.
Kolebka islamu, himjarycki król, żydowski neofita i pewien mało znany patron.
Kto w tej historii jest lepszym Żydem: ten, który napisał Hagadę na nowo, czy ten, który ją spalił?
o.0
Co jest takiego degradującego w kremacji?
O co.. ja nawet nie...
0.o
Kremacja jest zła, bo?
W proch się zamienisz, w proch się obrócisz (oczywiście nie można tego traktować dosłownie, ale wybór należy do osoby "zainteresowanej"). Nie każda kremacja jest jawnym zaprzeczeniem wiary w zmartwychwstanie, jak próbuje się to nam wmówić. Przykład?
Żona umiera na raka. Mąż decyduje się na kremacje. Dlaczego? Ponieważ za życia żona strasznie bała się robaków. Panicznie. Głupie? Być może, ale jest to wyraz ostatniej woli zmarłego. I nie jest to przykład wymyślony. Niestety...
Pytanie podstawowe: czy staruszka/staruszek, którzy bardzo kochali swojego zwierzaka sprawiają mu grób tylko dlatego, że w Egipcie kiedyś robiono tak samo? Co to jest za argument, litości... Czy oni wiedzą co to jest pogaństwo?
Były przypadki takie, że po śmierci właściciela pies chodził na cmentarz. NO pies się nie pomodli to fakt.
Sama mam psa. Własnie wczoraj jechałam po niego 200 km. Poprzedni niestety odszedł. Nie powiem zdechł. Tylko odszedł. Zdechł to takie nieładne słowo. Była prawdziwym przyjacielem, co nie znaczy, że zastąpiłam nią relacje z ludźmi. Wypatrzyłam podobnego. Bezdomnego.
Proszę przejrzeć schroniska, dramatyczne apele o domy dla psów, którym śmierć zabrała właścicieli. Że trzeba szybko, bo tak tęsknią, nie przeżyją, nie jedzą. "To" też czuje. Po to Bóg nam dał zwierzęta. A kto jak sobie przeżywa, jego sprawa... Chce postawić grób, to stawia... Jego pieniądze, jego emocje...