• Beszad
    31.08.2013 19:38
    Beszad
    Obawiam się, że ta sama Al-Kaida stoi za misterną prowokacją w postaci ataku gazowego. Bo komu innemu zależałoby na interwencji? Wojskom rządowym? W sytuacji gdy mają wszędzie kolosalną przewagę? Cały plan opiera się na instrumentalnym użyciu wojsk zachodnich do obalenia rządu (według scenariusza Egipskiego czy libijskiego).

    Oczywiście po obaleniu Asada nastąpią "demokratyczne" wybory, które po odpowiedniej "perswazji" wygrają fundamentaliści islamscy (nie muzułmanie, a ci, którzy islam wykorzystują jako polityczną przykrywkę). Ponadto każda taka zbrojna interwencja to naprawianie zegarka przy pomocy młotka.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg