• ww
    26.05.2014 16:01
    Mam nadzieję, że Ojciec święty poprosi izraelskich Żydów o to, żeby nie opowiadali kłamstw zwiedzającym Yad Vasehem - co robią nagminnie i bez pardonu.
  • M.R.
    26.05.2014 16:06
    Korzystam z przedłużonego weekendu i mam dokładnie te same odczucia. Godziny czekania, po których postać Papieża przemyka jak meteor szczelnie zasłonięty przez tłum (FATALNA PRACA KAMERZYSTÓW WATYKAŃSKICH!), po czym pojawia się na moment by wygłosić coś z kartki, ani razu nie spojrzawszy na ludzi, lub siedzi chwilę w milczeniu przyglądając się wystąpieniom innych i znika jak kamfora. Gdzie ten Franciszek?!
    • czytelnik
      01.06.2014 15:01
      bardzo wazne chwile w historii, nie jest to czlowiek ,ktoremu ludzie rzucaja sie na szyje.On chce normalnosci a normalnosc to pokoj i milosc a nie wystawne pokazowki.przestanmy na siebie warczec, plotkowac , zyc sensacyjkami, narzekac od rana do nocy, nie spiskowac, nie zazdroscic , zajac sie wychowaniem dzieci, dialogiem mdzy rodzcami itd
  • xxxx
    26.05.2014 16:10
    dlaczego ten papież całuje wszystkich po rekach? nawet ksiedza prohomisia, z ktorym koncelebruje(!) Mszę Świętą (dziwne, że nadal jest księdzem skoro neguje nauczania Kościoła, www.fronda.pl/a/papiez-koncelebruje-z-prohomoseksualnym-ksiedzem,37855.html) Czy to nie jest już przesada!?
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg