• ChristOurHope
    28.11.2014 22:45
    Na podstawie 59 rozdziału Księgi Izajasza.
    Jeżeli Bóg z powodu określonego grzechu, do którego poszczególne osoby się nie przyznają zakrywa przed nimi Swoje uszy i oczy tzn., że mówiąc do nich w Duchu Świętym powinienem być świadomym możliwości bycia niezrozumianym.

    Zgorzkniałość, gnuśność, życie w kłamstwie, brak wybaczenia itd. stają się przeszkodą, dla której lepszy świat, nowy świat wydaje się na dzisiaj wyobraźnią, utopią. On jest możliwy i będzie możliwy tylko po przebrnięciu drogi od Prawdy o sobie, poprzez przyjęcie Krzyża dla sprawiedliwości, sprawiedliwej oceny samego siebie, Wyzwolenie z własnych słabości, własnych nałogów dzięki ufności położonej w Bogu, do pokoju w sercu, który jest JEGO największym darem.

    Słowa te usłyszy w sercu i przyjmie tylko ten kto żyje w Prawdzie oraz sercem i rozumem przyjął orędzie o Miłosierdziu Bożym. Bycie przywódcą Państwa Polskiego jest nie tylko moją ambicją, lecz także i przede wszystkim moralnym obowiązkiem wobec Boga i narodu.
  • sorcier
    29.11.2014 11:52
    sorcier
    Nieco irytującym jest fakt, iż kolejni papieże składają wieńce w mauzoleum jednego z większych zbrodniarzy w historii świata.
    • sorcier
      29.11.2014 15:17
      sorcier
      Dla niezorientowanych (nie znających historii Turcji)) : Kemal Mustafa jest (współ)odpowiedzialny za wymordowanie 1,5 mln. Ormian, zabicie lub wygnanie ponad miliona Greków, wymordowanie tysięcy (często tylko domniemanych) stronników Sułtana, przeciwników politycznych, a także setek tysięcy Kurdów, Syryjczyków i innych mniejszości narodowych. W wielu wypadkach były to doskonale zaplanowane właśnie przez niego osobiście czystki etniczne.
      • ChristOurHope
        29.11.2014 15:36
        Z niekwestionowanym (poza Turcją) ludobójstwem na Ormianach jest z pewnością podobnie jak z ludobójstwem na Narodzie Polskim. Tzn, że nie szukając przyczyn na poziomie duchowym naszej niewierności na pewnym etapie dziejów nie odnajdziemy prawdy, która poprowadzi nas do pojednania. Polska ma dokładnie ten sam problem z Rosją. Częściowo wraca z Niemcami.

        Na relacjach Ormian z Turcją odbija się m.in. kontekst I wojny i bliskość ideowa Ormian do Rosji. Ormianie nie będąc neutralni w Wielkiej Wojnie niemalże nie dali Turcji wyboru. Tutaj należałoby prześledzić relacje Iranu (Persji), Turcji Osmańskiej, Rosji Carskiej na przestrzeni wieków. Na pewno kwestie etniczne na Kaukazie odgrywają istotną rolę. Nie jest to usprawiedliwienie, lecz poszukiwanie odpowiedzi na pytanie badawcze, w którym momencie dziejów można było zapobiec owemu ludobójstwu.
  • ChristOurHope
    29.11.2014 12:15
    Dobra, ok. Powiedzmy, że jak zawsze nie na temat. W takim razie znajdźcie sobie takiego przywódcę, który wszystkim przyniesie szczęście wg standardów tego świata. Jakie one są? Nie wiem. Może zbrodniarza, poplecznika, niszczyciela, bałwochwalcę. Ciekawe tylko czy osiągnięcie ułudy szczęścia pokładanego w materializmie jest w ogóle możliwe bez niszczenia innych? Kto inaczej pokona ludzką pychę i egoizm niż uczynił to Chrystus na Krzyżu? Czy np. przywłaszczenie cudzego majątku daje szczęście? Czy okupant jest szczęśliwy, bo niszczy i ucieka się do intryg i podstępu? Jaką gwarancję osiągnięcia celu posiada? Unicestwienia wrogów za cenę własnego życia?

    Słowo dnia od o. Escrivy mówi o prostocie Apostołów.
    Prości, szczery i przejrzyści. Tacy wg wielkiego świętego powinni być ludzie wiary.

    Wielu ludzi w Polsce ma problem z wiarą. Żyje na uboczu Kościoła lub poza nim. Czy jest to świadome niszczenie wspólnoty? Czy nie stają się w ten sposób poplecznikami Wyborczej, TVN-u, Polsatu itp. w dziele niszczenia Kościoła?

    Polak szuka wrogów wg wytycznych reżimu Okrągłego Stołu. Turcja może nie jest uważana za wroga, ale poza członkostwem w NATO jest uważana za potencjalne zagrożenie przez UE. Ludzie przejrzyjcie na oczy. Możemy mieć przyjaciół, z których czynimy wrogów. Czy nie jest to paradoks pychy i ludzkiej egzystencji w ogóle? Poszukiwanie wroga wszędzie tylko nie w sobie. Tam gdzie jest nasz największy przeciwnik, czyli my sami podatni na kuszenie ze strony diabła. Uczyńmy miłość do Ojczyzny świętą na obraz miłości Boga do ludzi. Przecież nie wszyscy ludzie znają Chrystusa, a jednak jest wielu ludzi dobrej woli.
  • Charles
    29.11.2014 22:40
    Zastanówmy się szczerze, czy wizyta Franciszka w Turcji w ostateczności przyczyni się do zwiększenia liczby niewinnych ofiar, czy wręcz przeciwnie- orędzie pokoju przesłane muzułmanom nakłoni ich przywódców do otwarcia się na pokój, Dlaczego Papież miałby nie spróbować? Bo poprawność form wam tak dyktuje?
  • sorcier
    29.11.2014 23:38
    sorcier
    Krótko: Brednie. A z bredniami się nie dyskutuje.
  • ChristOurHope
    29.11.2014 23:54
    Jasne z heretykami z Wyborczej się nie negocjuje, bo mają własną ustaloną przed wersję wydarzeń. Dla heretyków są stosy. Dla matołów szkoły i uczelnie. Przykro mi, że wiary na uczelniach nie wykładają.

    Twoja świadomość historyczna jest na poziomie walki klas lub gender, a tego to uczy co najwyżej propaganda marksistowska. Azerbejdżan to w najlepszym przypadku kraj w sam raz dla Ciebie.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg