• spe
    08.10.2019 08:24
    Swoje zestawy "pozytywnych zachowań", od których normalmemu człowiekowi niedobrze się robi, serwują nam za darmo bez ustanku. Teraz wpadli na pomysł, żeby do tego jeszcze dopłacać?
  • teofanes
    08.10.2019 10:34
    No to UE zaczyna finansować elementy nowej religii światowej. Tak, tak, to konieczna ideologiczna podbudowa pod Nowy Porządek Świata.
  • Mol
    08.10.2019 11:11
    Mol
    Hm, normalny Erasmus to darmowe studenckie wakacje pod hasłem chlanie, ćpanie i nie powiem, co jeszcze. Idea Erasmusa religijnego nie budzi mojego zaufania. Jak miałaby wyglądać wymiana międzyreligijna? Protestanci uczestniczący w buddyjskiej medytacji, żydzi na roratach, a katolicy kołyszący się w rytm śpiewu muezina? Pomysł z piekła rodem. Urzędnicy UE chcą po prostu wszystko to ze sobą wymieszać, żeby zatrzeć różnice (nie do pogodzenia!!) między religiami i odebrać ludziom tożsamość. A młodym najłatwiej namieszać w głowie, bo rzucają się na każdą nowinkę jak sępy na padlinę.
  • Anonim (konto usunięte)
    08.10.2019 16:02
    Teoretycznie Kościół Katolicki jest powszechny czyli przeznaczony dla wszystkich czyli inkluzywny, Ale czy my, katolicy tego naprawdę chcemy?
    • teofanes
      08.10.2019 17:05
      Tak, Kościół katolicki jest dla wszystkich, pod warunkiem, że ten, kto do niego wchodzi przyjmuje naukę Jezusa Chrystusa i wszystkie konsekwencje, które z niej wynikają. Natomiast nie jest dla tych, którzy wchodząc doń, chcieliby nadal pozostać żydami (w sensie wyznania oczywiście), muzułmanami czy buddystami. Taki kocioł różnych wiar pod jednym dachem kościoła nie jest możliwy.
      • Anonim (konto usunięte)
        09.10.2019 07:35
        To nie jest odpowiedź na moje pytanie. Pytanie jest proste - czy my katolicy chcemy aby Kościół Katolicki był powszechnym?
        Rozpoczynanie ewangelizacji od stawiania warunków jest już zaprzeczeniem powszechności. Co więcej, my nie ewangelizujemy, my nieustannie innych pouczamy.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg