Harmonijne połączenie zalet ludzkich w idealnej wizji poczętej z filozofii Greków.
Kolebka islamu, himjarycki król, żydowski neofita i pewien mało znany patron.
Kto w tej historii jest lepszym Żydem: ten, który napisał Hagadę na nowo, czy ten, który ją spalił?
"Kiedy przyszli po Żydów, nie protestowałem. Nie byłem przecież Żydem.....Kiedy przyszli po Koptów, nie protestowałem. Nie byłem przecież Koptem....Kiedy przyszli po mnie, nikt nie protestował. Nikogo już nie było."
http://catchthefire.com.au/2012/08/christians-fear-for-their-lives-as-muslim-brotherhood-start-crucifixions-in-egypt/
??
Zresztą, nie tylko Egipt, niestety.