• halinka
    26.08.2013 13:40
    Państwo Kwaśniewscy swego czasu ułatwiali promocje w Polsce hinduskiemu guru Sri Sri Ravi Shankar. Chyba im nieźle poszło, bo kursów obecnie prowadzi sporo. Z drugiej strony jeśli dla kogoś autorytetem w uwiarygadnianiu kogokolwiek są p. Kwaśniewscy to i tak nie wiele można pomóc.
  • conbrio
    31.08.2013 16:39
    Ciekawe jak siostra rozpoznala potrawie ( bez próbowania jej) że to listki "konopii indyjskich"? Ja stawiam na kolendrę.


    Pozatym dodane do jedzenia w ilości przyprawej listki nie mialyby żadnych właściwości narkotycznych. Zwłaszcza gdyby były to surowe listki , którymi curry została posypana. Proponuje zajrzeć choćby do wikipedii:http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBywno%C5%9B%C4%87_z_dodatkiem_marihuany
  • Indolog
    03.09.2013 10:35
    Autorka, znana ze swej nienawiści do hinduizmu, a szczególnie do Hare Kryszna, znów dała popis swojej niekompetencji i braku szacunku dla prawdy. Krysznaici do potraw dodają listki świętego drzewka Tulasi, które jest odmiana bazylii, a nie żadnej konopi (w zamierzonym podtekście - marihuany, czyli narkotyku). Ale co tam prawda, Pani Michaelo, nie? Na chwałę Jezusa i Kościoła kłamać można...
    Po drugie, "święta krowa" to wymysł nie-indyjski. Hinduiści krowy szanują, a nawet uwielbiają, ale nie uważają och za Boga, więc nie jest to żadne bałwochwalstwo. Może siostra przyjrzy się kultowi obrazów i figurek w swoim kościele i zastanowi się, czy to nie jest przypadkiem bliższe bałwochwalstwu?
    Bardzo się dziwię, jak przez tyle lat swojej kreciej, kłamliwej działalności "edukacyjnej" pani Pawlik jeszcze nie miała przyjemności dowieść swoich twierdzeń w sądzie....
  • Meluzyna
    03.09.2013 15:41
    Znam wielu ludzi z Hare-Kryszna w Polsce, towarzysząc mojemu przyjacielowi miałam okazję uczestniczyć w przygotowaniu wielu posiłków na ichniejsze uczty i nie spotkałam się nigdy z używaniem jakichkolwiek używek, nie mówiąc już o konopiach indyjskich. Więc mocno wątpię,żeby prawdziwy wyznawca ich używał, a restauracja wegetariańska je podawła.
  • Owies
    03.09.2013 17:21
    Czy to prawda, że Hare Kryszna podał/podaje Gościa Niedzielnego do sądu za całokształt oszczerczej i kłamliwej działalności tego katolickiego szmatławca w temacie Hare Kryszna?
  • Rohirrim
    26.09.2013 15:29
    Na nieszczęscie, proszę drogiej siostry wspomniany urzędnik z Bombaju niechybnie skutecznie dotarł do niejednego mnicha w Europie. W Polsce z kolei benedyktyni z Tyńca oraz pewni jezuici zostali oświeceni przez mnichów buddyjskich i teraz wytrwale mantrują i utrzymując właściwą pozycję ciała, ciągle spotykają Jezusa w nicości - tak mówią. Co gorsza chcieliby taką drogą oświecać dzieciaki w szkołach .
  • gut
    26.09.2013 16:45

    Ten artykuł jest bezbłędny! | Katechizm Kościoła Katolickiego dla Młodych {YOUCAT} | : =>>> Wolność religijna: Prawo każdego człowieka do wyboru i praktykowania religii zgodnie z własnym sumieniem. Uznanie wolności religijnej nie oznacza jednak, że wszystkie religie są na równi prawdziwe. <<<=

  • agamich
    26.09.2013 20:32
    Te rzekome konopie trzeba było dać do zbadania. Wyszłoby, że to jednak nie konopie a TULASI, gatunek BAZYLII.Siostra była w Indiach, ale niewiele jednak wie na temat Hare Kryszna.
  • JAWA25
    25.06.2017 16:50
    Artykuł byłby ciekawy, lecz widać poplątanie. Esencją komuchostwa nie jst ateizm tylko negowanie cudzej prywatności. Pawel z Tarsu nie zabrania spożywania pokarmu bałwochwalczego, chyba że ze względu na kogoś trzeciego (1 Kor 8) wiązanie tego z narkotykami to wyższa szkoła jazdy
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg