• Vici
    04.06.2018 00:01
    Oczywiście to prawda. Autor zapomniał tylko dodać - dłużej żyją osoby gorliwie wyznające KAŻDĄ religię (może oprócz islamskich terrorystów preferujących samobójstwa) . Mało tego - dłużej żyją WSZYSCY ŻYJĄCY JAKĄŚ PASJĄ - gorliwie pomagający innym, mający ukochaną pracę itd. Katolicyzm - jest tylko jedną z wielu wielu wielu dróg do szczęścia.
  • pstro
    04.06.2018 12:08
    Mieszkam w regionie o najwyższej, wg mapy, religijności i zdrowotności. U nas katolicka pobożność doskonale łagodzi, wręcz usuwa poczucie winy, stres i nerwice, bowiem rekompensuje każdą nieprawość, i to z nawiązką. Nie trzeba się nawracać, wystarczy się pomodlić. Do dobrego samopoczucia i spokoju sumienia przyczynia się siła więzów rodzinnych: gdy Kali kraść krowy, to przecież nie dla siebie, ale dla rodziny, ogromnie cenionej i wychwalanej przez Kościół. Ze skarbca nauki Kościoła czerpie się selektywnie.
  • kdf
    05.06.2018 16:43
    To oczywiście jest nieprawda. Najwyższa średnia życia Norwegia - 81,3 (Wśród Norwegów więcej jest już ateistów niż wierzących w Boga), Francja - 81,67, Szwecja (81,7), Australia (81,85)W 2016 roku 30,1 proc. mieszkańców Australii deklarowało, że nie wyznaje żadnej religii. Oznacza to, że ateistów jest obecnie w tym kraju więcej niż wiernych jakiegokolwiek innego wyznania. Szwajcaria (82,70 lat)"Szwajcarskie miasta przestają być chrześcijańskie.Zaczynają przeważać ateiści, znaczący jest też odsetek muzułmanów" - podaje portal pch24.pl. A najniższa średnia życia - Czad, Gwinea Bissau, Somalia, Afganistan. Kraje gdzie 100 % osób jest wierzących.
  • styuses
    07.06.2018 19:18
    Chyba kdf się trochę zagalopowałeś mój drogi w swoich ocenach. Jak ty chcesz porównywać Somalię, Czad gdzie nie ma opieki medycznej nawet na dostatecznym poziomie z Norwegią która na opiekę medyczną wydaje ogromne pieniądze??? Poza tym w Afryce jest znacznie niebezpieczniej pod względem chorób czy pasożytów. Tego w Norwegi czy Francji nie ma i dlatego średnia życia jest wyższa. Drugi aspekt to jakość wody w Afryce a w Europie. Tam ludzie piją wodę skażoną, bo jak się nie napiją tą umrą, a w Europie można kupić wodę butelkowaną. Szkoda słów bo twoja analiza jest kuriozalna. Taką analizę przeprowadza się w podobnych warunkach i zobaczyłbyś że ci wierzący żyją dłużej.
    • lmpart
      11.06.2018 19:56
      STYUSES, tyle że kdf ma rację. Tylko artykuł jest kuriozalny i przytoczył kuriozalne przykłady, ale nie mija się z faktami. Idźmy dalej ateista ze Szwecji żyje dłużej od katolika z Polski, ateista z Warszawy żyje dłużej niż katolik z Podlasia. Niestety takie są statystyki, jeśli się urodziłeś się w dużym mieście to żyjesz dłużej. Bo inny styl życia itp,itd Wiara nie ma nic wspólnego z długością życia, podstawowym czynnikiem skracającym życie jest brak edukacji.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg