W dokumencie Komisji do spraw Stosunków Religijnych z Judaizmem „Żydzi i judaizm w głoszeniu słowa Bożego i katechezie Kościoła katolickiego. Wskazówki do właściwego przedstawiania tych zagadnień”, Stolica Apostolska uznała i potwierdziła żydowskie pochodzenie Jezusa.
Cześć wyznawców judaizmu w tym wieku, zrywając z tradycją wywołaną postawą wrogości ze strony chrześcijan, próbuje na nowo odkryć w Joszua ben Josefie, realną postać, pochodzącą z pierwszego wieku, na którą oddziaływało wiele elementów religijnego pluralizmu, charakterystycznego dla tamtego czasu, i sprowadzić go „do jego materialnego i duchowego punktu wyjścia” jak zauważa Clemens Thoma.
Pierwsze wieki
Nauczanie Jezusa w czasie Jego życia na ziemi było bardziej przedmiotem dyskusji, aniżeli marginalizacji; konflikt dotyczył zasadniczo saducejskich władz kapłańskich i starszych, a potępienie Jezusa wynika bardziej - jak zauważa Jan Ewangelista (por. J 11,50) - z potrzeby „poświecenia raczej jednego, niż całego narodu”, nie zaś z obowiązku religijnego.
W ciągu dwóch pierwszych wieków nie spotykamy się z ogólną czy oficjalną opozycją w stosunku do Jezusa jako człowieka, w rozwoju jego życia religijnego. Z drugiej strony jednak, musimy przypomnieć, że pierwsi chrześcijanie byli pochodzenia judeochrześcijańskie-go, i podobnie jak Jezus posiadali ogromny szacunek dla Tory, jak to jest opisane w Dziejach Apostolskich.
Od III wieku do roku 1000
Od początku III wieku sytuacja ulega zmianie. Obraz Jezusa jako człowieka i Jego żydowskiego pochodzenia ewoluuje w stronę postrzegania Jezusa jako Chrystusa, który umarł na krzyżu, aby odkupić grzechy ludzkości, i zmartwychwstał. Potem Kościół, pod wpływem św. Pawła, w okresie rozwoju i rozkwitu, zaakcentował przeciwstawność słów Jezusa i słów pochodzących z Tory, jak również wielokrotne stwierdzenia, że okrucieństwo charakteryzowało Boga judaizmu, w przeciwieństwie do Boga miłości, głoszonego przez Jezusa. Żydzi, uświadamiając sobie, że Jezus - Żyd zaczął stawać się „niewinnym” punktem zapalnym okrutnych prześladowań, zaczęli Go ignorować, odwoływać się do Niego tak rzadko, jak to tylko możliwe i zaprzeczać temu, co twierdził Kościół. Nie jest prawdą, że Talmud (Talmud od. hebr. lamad, „uczyć” - druga obok Tory, główna religijna księga judaizmu, pochodząca z V/VI wieku. Jest to zbiór zapisanej tradycji ustnej. Dzieli się on na Miszne i Gemare. Istnieją dwie wersje Talmudu: jerozolimski (krótszy) i babiloński (dłuższy) [przyp. red.]) jest pełen wyrzutów w stosunku do Jezusa. Poświecą Mu on tylko około piętnastu stron, z których nie wszystkie mają charakter uwłaczający. Najbardziej rażące fragmenty odnoszą się do Jego narodzenia, ponieważ nie jest do przyjęcia przekaz Ewangelii, według którego Jezus nie miał naturalnego ojca (Jebamot 49a - (Jebamot - owdowiałe bratowe, które obowiązuje prawo le-wiratu). Rozprawa o przepisach halachicznych, związanych ze starotestamentowym prawem lewiratu, o kwestiach związanych z prawem spadkowym i małżeńskim takich wdów, o ważności małżeństwa z człowiekiem, którego niesłusznie uznano za zmarłego itd. Wchodzi ona do trzeciej części Miszny. zatytułowanej Naszim (tzn, „kobiety”), poświeconej życiu rodzinnemu, prawu rodzinnemu i małżeńskiemu [przyp. red.]). Na temat nauczania Jezusa, Talmud stwierdza: „Gardził on słowami mędrców i wyjaśniał Pisma, podobnie jak faryzeusze; miał pięciu uczniów. Powiedział, że nie przyszedł po to, aby usunąć Prawo, ani po to, aby coś do niego dodać” (Szabat - sobota. Pierwsza, licząca 24 rozdziały rozprawa drugiej części Miszny, nazwanej Moed (czas wyznaczony, święto). Mówi o przepisach dotyczących zakazu pracy i jakiejkolwiek działalności w sobotę (przyp. red.])
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?