Właściwie nie wiadomo, czy stowarzyszenia neopogańskie można uznać za ruchy religijne. Zwykle przypominają one albo koła naukowe dążące do rekonstrukcji dawnych wierzeń albo ruchy polityczne "podparte" religią, albo grupki obojętnych religijnie pasjonatów "bawiących" się magią.
A jednak w każdej z tych odmian wierzenia i obrzędy religijne zajmują pozycję kluczową, łączą członków grupy i wyróżniają ich. Są też wewnątrz grupy traktowane poważnie, nawet jeśli z zewnątrz wygląda to na zabawę...
W Polsce istnieją ugrupowania należące do wszystkich trzech grup neopogaństwa, które wyróżniliśmy powyżej. W innym miejscu omawiamy organizację polityczną o zabarwieniu nacjonalistycznym, odwołującą się do pradawnych pogańskich wierzeń (Rodzima Wiara) oraz grupę pasjonatów zafascynowanych magią (Rodzimy Kościół Polski). Do trzeciej kategorii – koła "naukowego" należy Klan Ausran.
Ruch ten powstał w 1954 roku w Łodzi, jako studenckie koło o charakterze "religijno-lingwistycznym". Jednym z założycieli i liderów jest lingwista, prof. dr hab. Ignacy Ryszard Danka. W 1958 roku powstała filia w Warszawie. Większość członków Klanu Ausran to naukowcy lub studenci. Ausranie odwołują się do tradycji indoeuropejskich, z których wywodzą się pogańskie religie całej Europy. W języku indoeuropejskim, z którego wykształciła się większość języków europejskich, słowo "ausra" znaczy: zorza, jutrzenka. W mitologii zaś aryjskiej – Ausra była żoną Pusana, dziś "szlachetnie patronującego bractwu jutrzenki."
Deiwokvolowie i mentle
Większą egzotykę trudno sobie wyobrazić. O ludach indoeuropejskich, z których wykształciły się obecne narody Europy i części Azji, nauka wie bardzo niewiele. O wierzeniach tych ludów wiadomo więc nieporównanie mniej niż np. o wierzeniach starożytnych Egipcjan albo Indian. Klan Ausran zajmuje się rekonstrukcją języka indoeuropejskiego i dziedzictwa kulturowego praeuropejczyków – przede wszystkim religii.
Członkowie Klanu posługują się konsekwentnie zrekonstruowanym językiem indoeuropejskim. W tym tzw. języku ausrańskim drukują kalendarze, tworzą poezję, piszą pieśni religijne, tzw. mentle (powstało ich już ok. 200), które śpiewane są podczas spotkań rytualnych. Klan organizuje też odczyty, wykłady i sympozja dotyczące kultury i religii indoeuropejskiej.
Członkowie Klanu spotykają się na nabożeństwach nazywających się deiwokvolia, odprawianych w języku ausrańskim. Składają się one z recytacji mentlów i innych formuł religijnych, śpiewaniu pieśni ku czci bogów oraz ze składania ofiar, a czasami także z nauczania religii w formie przypowieści o bogach, bądź nauk filozoficzno-moralnych (ta część nie musi odbywać się w języku ausrańskim). W nabożeństwach biorą udział kapłani (deiwokvolowie) i wierni (peristanci).
Członkowie klanu tak opisują swoją religię: "Jest religia ausrańska kulturowym oddaniem czci siłom świata pojętym jako bóstwa, o których pouczają nas przede wszystkim mentle – rytualne pieśni religijne, poezja i literatura ausrańska, żywa wiedza deiwokvolów – kapłanów".
Kapłani – deiwokvolowie dzielą się na deiwokvolos meneses (kapłanów z powołania) i deiwokvolos mbhaktii (kapłanów z urzędu). Ausranom zalecane jest samodoskonalenie za pomocą przestrzegania określonych reguł zawierających posty, ćwiczenia, rozmyślania, kontemplacje lub nawet celibat. Kapłan może doskonalić się poprzez tapes (ascezę), ogłasza wtedy własną regułę, którą powinien przestrzegać.
Liczebność Klanu szacuje się na ok. 500 osób, przy czym tylko część z nich można uznać za wyznawców – traktujących Klan Ausran jako grupę religijną.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?
Nawrócony francuski rabin opowiedział niezwykłą historię swojego życia.
Jakie role, przez wieki, pełniły kobiety w religiach światach?
Córka Hatszepsut – kobiety faraona. Pośredniczki między światem bogów i ludzi…