Eckankar jest jednym z tych ruchów, które powstały na Zachodzie, ale inspirowane są kulturą Wschodu. To swego rodzaju połączenie hinduizmu z ideologią New Age. Z tego pierwszego zaczerpnięto medytacje, jogę, wiarę w reinkarnację i instytucję mistrza duchowego. Z New Age natomiast zapożyczono wizję Boga jako bezosobowej substancji oraz koncentrowanie się na samorealizacji człowieka.
Bobak Ha'Eri / CC 3.0
Chanhassen
Główna świątynia ruchu Eckankar
Takie ideologiczne połączenie powstało oczywiście w Stanach Zjednoczonych, gdzie działa wiele tego typu ruchów. Członkowie Eckankar wyróżniają się tym, że już w swym "aktualnym wcieleniu" postawili sobie cel samorealizacji i urzeczywistnienia w Bogu. Chcą to osiągnąć praktykując surat shabda jogę. Ma im ona pozwolić na podróżowanie duszy poza fizyczne bariery ciała do królestw "Sugmad" – ekwiwalentu Boga, definiowanego jako wszystko obejmujący, bezosobowy i nieskończony Ocean Miłości i Miłosierdzia, z którego wypływa wszelkie życie.
Wiedza tajemna
Eckankar przypomina też pod pewnym względem ruchy teozoficzne, jest bowiem również ezoteryczny – to znaczy, że cała wiedza nie jest dostępna wszystkim członkom ruchu. Mogą oni przechodzić przez kolejne stopnie wtajemniczenia.
Pierwsza inicjacja odbywa się w "niewidzialnym, wewnętrznym królestwie" i zazwyczaj dokonuje się w trakcie snu.
Znacznie trudniej osiągnąć drugą inicjację. Adept jest do niej zwykle gotowy dopiero po dwóch latach członkostwa. Inicjacja ta "łączy jednostkę z Duchem uwalniając ją z konieczności inkarnacji w tym fizycznym świecie." Osoby, które przejdą drugą inicjację "otrzymują na własność tajemne słowo".
Eckankar jest więc nauką tajemną. Nazwa wzięła się od określenia Ducha słowem Eck. Ma to być boska istota znajdująca się w każdym człowieku.
Członkowie ruchu (zwani chela) nie prowadzą życia wspólnotowego, są natomiast zobowiązani do ćwiczeń duchowych w domach i do uczestnictwa w seminariach. Co roku wpłacają do kasy ruchu składkę. Upoważnia ich to do otrzymywania co miesiąc drogą pocztową kolejnych materiałów szkoleniowych oraz do wzięcia udziału w serii 12 seminariów.
Naukę ruchu mogą zgłębiać także na kursach, które odbywają się w lokalnych centrach. Cztery razy do roku mają miejsce trzydniowe Międzynarodowe Seminaria Eckankar.
Zwolennicy Eckankar nazywają swój ruch Religią Boskiego Światła i Dźwięku. Oprócz medytacji ważnym ćwiczeniem jest dla nich tzw. Hu-chant: śpiewanie Hu, czyli uniwersalnego imienia "Słyszalnego Strumienia Życia" Według nauk ruchu praktyka ta prowadzi do "świętego przymierza ze Światłem i Dźwiękiem Boga". Przypomina to mantry, śpiewane przez inne ugrupowania hinduistyczne, zwłaszcza krisznaitów. Na spotkaniach Eckankar oprócz dyskusji i ćwiczeń medytacji obowiązkowym punktem jest śpiewanie Hu.
Oprócz zajęć dla dorosłych Eckankar proponuje także specjalne zajęcia dla niepełnoletnich, które rozpoczynają się kursami dla dzieci w wieku 4-6 lat.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?