Prymas Polski abp Józef Kowalczyk spotkał się dziś z ambasadorami i przedstawicielami placówek dyplomatycznych krajów muzułmańskich w Polsce. Wizyta w Gnieźnie miała charakter kurtuazyjny.
Do miasta św. Wojciecha przyjechali ambasadorowie lub przedstawiciele ambasad Algierii, Maroka, Palestyny, Pakistanu, Arabii Saudyjskiej, Jemenu i Iranu. Wizyta dyplomatów miała charakter kurtuazyjny i nawiązywała do podobnych spotkań organizowanych w latach ubiegłych, gdy abp. Józef Kowalczyk pełnił funkcję nuncjusza apostolskiego w Polsce i dziekana Korpusu Dyplomatycznego.
„Bardzo się cieszę, że gościmy w Gnieźnie naszych przyjaciół, ludzi z którymi przez wiele lat współpracowaliśmy i zmagaliśmy się z opinią, jakoby w świecie trwała wojna cywilizacji muzułmańskiej z chrześcijańską” – mówił podczas spotkania z dziennikarzami prymas Polski. Podkreślił również, że w wielu krajach europejskich, także w Polsce, odnaleźć można liczne ślady pozytywnego wkładu kultury i nauki muzułmańskiej w rozwój Starego Kontynentu. Są one obecne m.in. w myśli filozoficznej, architekturze i sztuce.
Mówiąc o wzajemnych relacjach metropolita gnieźnieński wskazał na konieczność budowania ich w duchu bł. Jana Pawła II, a więc na fundamencie, jakim jest dialog i poszanowanie godności człowieka, a także jego praw.
„Życzę, abyśmy nie ustali w tej drodze, abyśmy podążali nią dalej, bo to jest jedyna droga, która może utrwalić pokój w świecie i zbliżyć człowieka do człowieka, a także człowieka do Boga” – dodał prymas.
Głos zabrał także ambasador Algierii Abdelkader Khemri, z którego inicjatywy wizyty w Gnieźnie są organizowane.
„To ogromna przyjemność gościć u prymasa Polski, którego lubimy i znamy odkąd był nuncjuszem apostolskim. To również wielka przyjemność gościć w Gnieźnie, pierwszej stolicy Polski i stolicy religijnej kraju. Jesteśmy tu po raz drugi i nasze wizyty stają się już tradycją. Cieszymy się, że mamy okazję złożyć życzenia księdzu prymasowi i wszystkim Polakom” – podkreślił Abdelkader Khemri.
Ambasadorzy obdarowani zostali drobnymi upominkami oraz Medalami Milenium Zjazdu Gnieźnieńskiego od Prezydenta Gniezna. Sami również przywieźli prezent. Prymas otrzymał ciepły płaszcz-pelerynę, który chroni przed chłodem wędrowców przemierzających pustynię i który – jak dodał abp Kowalczyk – rozgrzewa również serce.
W czasie wizyty w Gnieźnie goście zwiedzili katedrę gnieźnieńską oraz spotkali się z władzami miasta i powiatu. Podczas uroczystości w Starostwie Powiatowym uczestniczyli w poświęceniu szopki bożonarodzeniowej, a później wspólnie z prymasem Polski wzięli udział w iluminacji choinki stojącej przed Rezydencją Arcybiskupów Gnieźnieńskich.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...