W trosce o ochronę przed zakażeniami koronawirusem islamskie prawo szariatu zezwala na zawieszenie modlitw z udziałem dużej liczby osób, w tym także muzułmańskich modlitw piątkowych. Media egipskie poinformowały 15 marca, że taką decyzję podjęła rada najwyższych nauczycieli religijnych kairskiego Al-Azhar. Meczet Al-Azhar i połączony z nim uniwersytet uchodzą za jeden z największych autorytetów wykładni islamu sunnickiego.
Ze względu na szybko rozprzestrzeniającego się śmiertelnego wirusa oraz brak środków do walki z nim, muzułmanie są zwolnieni z obowiązku uczestniczenia w piątkowych modlitwach w meczetach, a także w innych wydarzeniach z udziałem większej liczby osób - zadecydowała rada najwyższych nauczycieli religijnych Al-Azhar. Także inne kraje mogą ogłosić okresowe zwolnienie z udziału we wspólnych modlitwach piątkowych w meczetach, aby w ten sposób ograniczać możliwość zainfekowania wirusem COVID-19.
Te kroki są konieczne, gdyż osoby zakażone nie zawsze okazywały objawy choroby i dlatego stanowiły zagrożenie dla innych. W porozumieniu z egipskimi władzami rada Al-Azhar postanowiła też, że meczety w Egipcie powinny pozostać otwarte w czasie pięciu dziennych modlitw muzułmańskich.
Także Kościół koptyjski zapowiedział zawieszenie na dwa tygodnie większości swojej działalności. Codzienne nabożeństwa powinny się odbywać w większej liczbie dla małych grup wiernych tak, aby uniknąć dużych skupisk ludzkich.
Harmonijne połączenie zalet ludzkich w idealnej wizji poczętej z filozofii Greków.
Kolebka islamu, himjarycki król, żydowski neofita i pewien mało znany patron.
Kto w tej historii jest lepszym Żydem: ten, który napisał Hagadę na nowo, czy ten, który ją spalił?