Pod hasłem „Chrześcijanie i muzułmanie: dzieląc radości i smutki” 26 stycznia, obchodzony był XXIII Dzień Islamu w Kościele katolickim w Polsce.
Podczas centralnych obchodów, które tradycyjnie już odbyły się w Warszawie, przedstawiciele obydwu religii czytali Biblię i Koran, modlili się i dyskutowali. Inicjatywa polskiego Episkopatu o ustanowieniu Dnia Islamu jest pionierską w skali światowej.
Obok polskich muzułmanów, w wydarzeniu, które odbyło się w jezuickim Collegium Bobolanum, wzięli udział także ambasadorowie niektórych państw muzułmańskich akredytowani w Polsce - Turcji, Azerbejdżanu i Palestyny. Obecni byli członkowie Rady Wspólnej Katolików i Muzułmanów, przedstawiciele różnych nurtów i stowarzyszeń muzułmańskich, działacze Instytutu Dialogu Dunaj, członkowie Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów, zakonnicy, siostry zakonne i osoby zaangażowane w dialog lub zainteresowane nim.
Gospodarzem spotkania był bp Henryk Ciereszko, przewodniczący Komitetu KEP ds. Dialogu z Religiami Niechrześcijańskimi i Delegat KEP ds. Dialogu Katolików i Muzułmanów. Spotkanie prowadziła dr hab. Agata Nalborczyk.
Na początku wszystkich przywitał ks. Zbigniew Kubacki SJ, rektor Bobolanum. Zaznaczył wkład jezuitów w dialog międzyreligijny, także z islamem. Wspomniał, jak jezuici z narażeniem życia nieśli pomoc potrzebującym chrześcijanom i muzułmanom w Syrii i wciąż tam posługują.
Bp Ciereszko, przytaczając soborową Deklarację Nostrae aetate i jej otwartość na inne tradycje religijne, podkreślił, że zgodnie z nauką soboru Kościół dostrzega w religiach wysiłek poszukiwania ludzkiej odpowiedzi na pytania dotyczące sensu egzystencji. Dodał, że w tym Kościół odkrywa odbicia prawdy, którą sam wyznaje, jednocześnie głosząc nieustannie Chrystusa, w którym widzi drogę, prawdę i życie.
Omawiając historię Dnia Islamu w Polsce podkreślił, że w centrum tych spotkań z założenia jest modlitwa. Zaznaczył wagę wspólnej troski o dialog i pokój. „Chodzi o to, by dostrzegać i wskazywać to, co nas łączy, a nie dzieli” - mówił. „Wierzymy, że Bóg jest sprawcą wszystkiego. On błogosławi wszelkim ludzkim poczynaniom, by przynosiły owoce” - podkreślił. Omówił także nauczanie posoborowych papieży o dialogu z islamem.
Komentując tegoroczne hasło Dnia islamu wskazał na doświadczenie i postawy prowadzące ku zbliżeniu, dzielenie tego co jest radością, ale i trudnym doświadczeniem.
Odczytano słowo nuncjusza Salvatore Pennacchio. Odnosząc się do wojny w Ukrainie, hierarcha napisał: „W tym kontekście konieczność dzielenia się darami Boga z innymi ludźmi, szczególnie najbardziej potrzebującymi, staje się jeszcze bardziej ewidentna”. Wskazał, że nie można skupiać się jedynie na osobistych czy narodowych interesach, ale trzeba myśleć w perspektywie dobra wspólnego, w otwartości na powszechne braterstwo.
Mufti Tomasz Miśkiewicz podkreślił, że "wspólna wiara w jednego Boga czyni nas przed wszystkim ludźmi dobrej woli, podążającym za słowami swego Pana”. Przytaczając naukę Koranu, wskazał na wezwania Boga do wzajemnej współpracy. Zaznaczył, że muzułmanie wezwani są do okazywania miłości każdemu, bez względu na religię. Odwołując się do historii Polski wskazał, że dzięki obecności Tatarów wzajemne relacje budowane są od wieków. Mocno potępił wszelkie akty terroru i ataków na symbole religijne.
Następnie miał miejsce dwugłos chrześcijańsko-muzułmański, podczas którego omówiono hasło "Katolicy i muzułmanie dzielący się swoimi darami".
Chrześcijańską perspektywę omówił ks. Waldemar Cisło. Podkreślił, że nie można obwiniać religii za przemoc i wojny oraz nie można religią, przy rzetelnej refleksji nad nią, uzasadniać żadnej przemocy. "Przemoc jest sprzeczna z religią" - mówił. Potępił uproszczenia i stereotypy, takie jak kojarzenie islamu z terroryzmem. Wskazał na utopijność wizji, że likwidacja religii przyniesie pokój. Odwołując się do swoich doświadczeń jako szefa polskiej Pomocy Kościołowi w Potrzebie zaznaczył, że wspierano potrzebujących ludzi charytatywnie bez względu na religie, np. w Syrii czy Iraku.
Ze strony muzułmańskiej komentarzem podzielił się imam Omar Abdel Fattah. Przytaczając słowa Koranu zauważył, że Bóg doświadcza poprzez śmierć, ale i życie - dotyka nas zło i dobro. „Każdy z nas zostanie rozliczony za wszystko, co robił w życiu. Będziemy zapytani przez Boga o każde dobro, jakie otrzymaliśmy - jak je wykorzystaliśmy” - wskazał uwrażliwiając, by hojnie dzielić się tym, co mamy oraz mądrze korzystać z np. czasu pokoju.
Odwołując się do historii zauważył, że już u początków dziejów islamu muzułmanie, mierząc się z nieprzyjaźnią ludzi, którymi byli otoczeni, pierwszym krajem, w którym znaleźli wsparcie, był kraj chrześcijański. Podobnie później Mahomet przyjął chrześcijan z Jemenu, którzy mogli pomodlić się w meczecie w Medynie. Zauważył, że również w nowszej historii polskiego narodu nasi rodacy znajdowali w XIX czy XX wieku schronienie w krajach muzułmańskich. Odwołując się do współczesności podkreślił, że centra muzułmańskie mocno wspierały Ukraińców i uchodźców z pogrążonej w wojnie Ukrainy.
Następnie Abdul Jabbar Koubaisy zaprezentował działalność Muzułmańskiej Fundacji Pomocy.
Kulminacyjnym elementem obchodów była modlitwa.
Odczytano tematycznie związane z tegorocznym hasłem fragmenty Pisma Świętego i odśpiewano fragmenty Koranu.
Następnie odmówiono modlitwy - muzułmańską spontaniczną Du’a, a także chrześcijańską modlitwę wiernych, zakończoną Modlitwą Pańską. Na koniec wszyscy przekazali sobie znak pokoju.
Dzień Islamu, obchodzony tradycyjnie po zakończeniu Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan, nawiązuje do tematu orędzia Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego, kierowanego do wyznawców islamu na zakończenie muzułmańskiego miesiąca postu, Ramadanu. Tematyka tegorocznego koncentrowała się wokół słów „Chrześcijanie i muzułmanie: dzieląc radości i smutki”.
„Do wspólnie przeżywanych radości należą narodziny dziecka, wyzdrowienie z choroby, sukcesy na studiach w pracy czy w przedsięwzięciach finansowych, bezpieczny powrót z podróży i z pewnością wiele innych – czytamy w watykańskim orędziu. – Dla osób wierzących jest jeszcze jedna szczególna okazja do radości: świętowanie ważnych świąt religijnych. Kiedy odwiedzamy wówczas naszych przyjaciół i sąsiadów innej religii lub składamy im życzenia, dzielimy ich radość bez konieczności przyjmowania religijnego wymiaru świętowanej tej okazji za własny”.
Idea dialogu chrześcijan i muzułmanów w Polsce, obecna wyraźniej pod koniec XX w., nawiązuje do ponad trzechsetletniej tradycji obecności muzułmanów i tolerancyjnej postawy ludności chrześcijańskiej wobec nich. Pod koniec ubiegłego stulecia odbywało się wiele spotkań międzyreligijnych z udziałem wyznawców islamu.
Dzień Islamu w Kościele katolickim w Polsce obchodzony jest od 2001 r. z inicjatywy Rady Wspólnej Katolików i Muzułmanów zaaprobowanej przez Konferencję Episkopatu Polski. Organizację tego wydarzenia Episkopat powierzył Komitetowi ds. Dialogu z Religiami Niechrześcijańskimi Konferencji Episkopatu Polski. Obecnie funkcję przewodniczącego pełni bp Henryk Ciereszko.
Na czele Rady Wspólnej Katolików i Muzułmanów stoją obecnie: prof. Agata Skowron-Nalborczyk, współprzewodnicząca ze strony katolickiej, i Rafał Berger, współprzewodniczący ze strony muzułmańskiej.
Regularne obchody Dnia Islamu odbywają się także w Lublinie i Krakowie (od 2004 r.), a okazyjne w Olsztynie (2001), Opolu (2002) i Poznaniu (2008). Od początku XVI do lat 80. XX wieku polskimi muzułmanami byli niemal wyłącznie Tatarzy – zwraca uwagę Muzułmański Związek Religijny. W latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XX w. do mieszkających od wieków w Polsce Tatarów zaczęli dołączać nowi przybysze z krajów muzułmańskich, zwiększając liczebność wyznawców islamu w Polsce. Byli to głównie Arabowie podejmujący studia na polskich uczelniach, w mniejszym stopniu imigranci.
Większość z nich po zakończeniu studiów wracała do rodzinnych stron, niektórzy jednak zostawali w Polsce na stałe.
W Polsce funkcjonują dwa religijne związki muzułmańskie wpisane do rejestru Kościołów i Związków Religijnych. Muzułmański Związek Religijny w RP, uznany oficjalnie w 1925 r., liczy obecnie ok. 6 tys. członków, zrzesza przede wszystkim Tatarów Muzułmanów Polskich. Największe ich skupiska mieszkają w województwie podlaskim (w Białymstoku, Sokółce, Suchowoli i Dąbrowie Białostockiej). Zabytkowe meczety znajdują się w Bohonikach i Kruszynianach, gdzie mieszkają już tylko pojedyncze rodziny tatarskie.
Drugim związkiem wyznawców islamu jest zarejestrowana w 2004 r. Liga Muzułmańska w RP. Zrzesza ona muzułmanów przybywających do Polski na studia oraz do pracy, a także osoby przyjmujące islam za swoją religię.
Liczbę muzułmanów mieszkających obecnie w Polsce szacuje się na około 45 tysięcy.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?