Satanistyczna czarna msza, która miała zostać odprawiona na Uniwersytecie Harvarda, nie odbyła się.
Wcześniej informowaliśmy o planach odprawienia na słynnym uniwersytecie bluźnierczego rytuału oraz o protestach, z jakimi się one spotkały.
Krótko przed planowaną na 12 maja ceremonią podano, że odbędzie się ona nie - jak planowano - w uniwersyteckim kapusie, ale w pobliskim nocnym klubie. Potem jednak manager lokalu oświadczył, że negocjacje z organizatorami upadły. Wobec tego czarna msza nie odbyła się wcale i została odroczona na czas nieokreślony. Odbyły się natomiast zapowiadane na ten czas katolickie msze i modlitwy - nie tylko w USA, ale także poza ich granicami.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?