Na sześć i pół roku więzienia skazał w czwartek sąd w Wielkiej Brytanii muzułmańskiego duchownego, który w swoich kazaniach zachęcał do wspierania Państwa Islamskiego i nawoływał do terroryzmu. Duchowny utrzymuje, że korzystał z prawa do wolności słowa.
Sędzia orzekł, iż Hussain głosił "nienawiść i podziały", i uznał go za winnego "wspierania Państwa Islamskiego i nawoływania do terroryzmu".
Urodzony w Pakistanie 40-letni Kamran Hussain przez sześć lat nauczał w mieście Stoke-on-Trent, ok. 250 km na północny zachód od Londynu. Jak podają brytyjskie media, w spotkaniach z imamem uczestniczyło co piątek około 40 osób, w tym dzieci.
Za dowód w sprawie posłużyły nagrania kazań wygłoszonych przez imama, na których był obecny działający pod przykryciem funkcjonariusz policji.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?