Władze Kościoła katolickiego w Malezji przyjęły przeprosiny zamieszczone w muzułmańskim miesięczniku, którego dziennikarze dopuścili się profanacji konsekrowanej hostii.
W maju ubiegłego roku, mężczyźni udając katolików, przyjęli Komunię św. podczas Mszy. Później wyjęli opłatek z ust i sfotografowali go. Zdjęcie to wraz z artykułem zamieścili w malajskojęzycznym piśmie „Al-Islam”.
Na popularnej malezyjskiej stronie internetowej Utusan Karya w miniony piątek ukazały się oficjalne przeprosiny. „Artykuł niechcący uraził uczucia chrześcijan, szczególnie katolików. Nie było zamieram pisma szydzić z religii chrześcijańskiej, ani bezcześcić domu modlitwy” – napisano w oświadczeniu.
Mimo wcześniejszych nacisków Kościoła katolickiego, władze Malezji odmówiły ukarania winnych profanacji. Metropolita Kuala Lumpur abp Murphy Pakiam podkreślał jednak, że jeśli pismo oficjalnie przeprosi za to, co zrobiło, Kościół nie będzie dalej interweniował w tej sprawie.
Redaktor naczelny katolickiego pisma „Herald”, ks. Lawrence Andrew przyznał, że przeprosiny zostały przyjęte. „Ufamy, że nie zrobią tego ponownie. Nie żywimy urazy” – dodał jezuita.
Muzułmanie stanowią w Malezji 60 proc. mieszkańców. Chrześcijan jest około 10 proc., w tym 850 tys. katolików.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?