W kalendarzu muzułmańskim przypada w poniedziałek szyickie święto Aszura, dzień postu i pokuty. Ze względu na tradycję - odnotowywane jest ono także przez polskich wyznawców islamu. W niektórych gminach muzułmańskich odbędą się z tej okazji okolicznościowe modlitwy.
Modlitwy z okazji Aszura odbędą się wczesnym popołudniem m.in. w meczecie w Bohonikach (Podlaskie). W Domu Kultury Muzułmańskiej w Białymstoku zaplanowano na wieczór tzw. iftar, czyli obiad na zakończenie świątecznego postu.
Dla szyickiego odłamu islamu żałobny dzień Aszura wiąże się z wydarzeniem z historii islamu. Chodzi o śmierć w bitwie pod Karbalą w 680 roku imama Husajna - potomka Fatimy, córki Mahometa. Na wieść o rodzinnej tragedii zrozpaczona Fatima miała wymieszać wszystkie potrawy przygotowane na radosne przyjęcie. Dlatego w ten dzień muzułmanie przygotowują kompot z nieparzystej liczby gatunków suszonych owoców (najczęściej siedmiu).
Dla szyitów to najważniejsze święto. Z tej okazji urządzają widowiska pasyjne odtwarzające śmierć imama Husajna, wnuka Mahometa, uczestniczą też w pochodach przez miasto, raniąc sobie głowy mieczami i uderzając się metalowymi biczami.
Polscy wyznawcy islamu to przede wszystkim Tatarzy, którzy są w większości sunnitami. O Aszura, zwanym u nich czasami Aszurejnym Bajramem, pamiętają bardziej ze względu na tradycję ich przodków, niż z powodów religijnych. "To tradycja, która urosła do rangi święta" - powiedział PAP Aleksander Bazarewicz, imam muzułmańskiej gminy wyznaniowej w Bohonikach. Podkreślił, że świętami są jedynie Ramadan Bajram (z okazji zakończenia postu) i Kurban Bajram (Święto Ofiarowania).
Wyraził przy tym przypuszczenie, że przywiązanie do innych "świąt" (wydarzeń) z tradycji muzułmańskiej może mieć związek z tym, że polscy wyznawcy islamu od wieków żyją w diasporze z większością chrześcijańską, katolikami i prawosławnymi, która obchodzi dużo więcej od nich uroczystości o charakterze religijnym.
Najstarszą i najważniejszą organizacją polskich wyznawców islamu jest Muzułmański Związek Religijny w RP. Jego przedstawiciele oceniają, że w kraju jest ok. 5 tys. muzułmanów - obywateli polskich, w większości pochodzenia tatarskiego. Największe ich skupiska są na Białostocczyźnie. Liczbę wszystkich wyznawców islamu w naszym kraju szacuje się na ok. 25-30 tys. osób. Są to przede wszystkim studenci, biznesmeni, dyplomaci i uchodźcy z państw islamskich.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?