Chrześcijańskie wspólnoty w Wielkiej Brytanii z oddaniem odpowiadają na apel łacińskiego patriarchy Jerozolimy. Wobec ataku Hamasu na Izrael i brutalnej odpowiedzi Izraela na Wyspach wzrasta napięcie, a społeczeństwo jest bardzo podzielone. Kardynał Vincent Nichols apeluje o „powściągliwość i całkowite unikanie języka nienawiści”.
Apel kard. Nicholsa przychodzi w momencie, gdy w miniony weekend na ulicach brytyjskich miast tysiące ludzi protestowało przeciw odwetowej reakcji Izraela i blokadzie Strefy Gazy. Stąd wezwanie kardynała Pizzaballi do modlitwy o pojednanie nabiera szczególnego wymiaru na Wyspach. Arcybiskup Westminsteru prosi wiernych o niestrudzoną ofiarę „wielkiej modlitwy różańcowej”.
„Proszę o modlitwę, aby za wstawiennictwem Maryi Duch Święty był zwiastunem pokoju w konfliktach, szerzących się obecnie w Izraelu i Gazie. Po dwukrotnej wizycie w Gazie jestem całym sercem z jej mieszkańcami, ponoszącymi konsekwencje ataku bojowników Hamasu na Izrael – napisał kard. Nichols. – Przemoc nigdy nie jest rozwiązaniem. Zemsta nigdy nie jest wkładem w pokój. Módlcie się za wszystkich, którzy stracili życie, i o natychmiastowe uwolnienie wziętych jako zakładników. Módlcie się szczególnie za małą, ale aktywną wspólnotę katolicką w mieście Gaza, która w tej chwili będzie odważnie wychodzić do swoich sąsiadów, próbując zaoferować schronienie i wsparcie. Proszę, odmówcie wielką modlitwę różańcową, aby ten konflikt w ojczyźnie samej Maryi szybko się zakończył”.
Przed tygodniem tysiące Brytyjczyków gromadziło się na specjalnych nabożeństwach w intencji ofiar Hamasu, a w centralnej synagodze w Londynie przemawiał premier Rishi Sunak.
„Wysyłamy mocny sygnał do naszych braci i przyjaciół w Izraelu – mówił Naczelny Rabin Ephraim Mirvis – Nie jesteś sam, dzielimy Twój ból, płaczemy z Tobą. Podzielamy Twoją udrękę; dzielimy Twój los i Twoje przeznaczenie i zawsze będziemy stać z Tobą ramię w ramię”.
Katolicka agencja pomocy dla zagranicy zwraca uwagę, że Wielka Brytania powinna podjąć się szczególnej misji utrzymania pokoju w Ziemi Świętej. Jak czytamy w oświadczeniu: „CAFOD potępia szokujące zabójstwa i porwania cywilów. Ale wiemy, że większa przemoc nigdy nie jest rozwiązaniem. Skala brutalnego odwetu izraelskiego rządu powoduje więcej ofiar śmiertelnych i obrażeń wśród cywilów. Decyzja o wstrzymaniu dostępu do żywności, wody i paliwa dla dwóch milionów mieszkańców Gazy – z których połowa to dzieci – nieuchronnie doprowadzi do katastrofy humanitarnej”. W podobnym tonie kard. Vincent Nichols nawołuje wiernych do modlitwy o pokój, w obliczu eskalacji konfliktu i wzrostu liczby ofiar śmiertelnych zarówno w Izraelu, jak i w Gazie. Z kolei organizacja Churches Together, skupiająca protestanckie wspólnoty Wielkiej Brytanii, informuje m.in. o krokach podjętych przez Kościół Irlandii. 10 000 euro przekazano w ramach funduszy nadzwyczajnych dla diecezji episkopalnej w Jerozolimie. Diecezja liczy 7000 anglikanów, skupionych w 28 kongregacjach w Izraelu, Palestynie, Libanie, Syrii i Jordanii i odpowiada za ponad 30 instytucji, w tym szpitale, szkoły, przychodnie, ośrodki rehabilitacyjne, pensjonaty i domy spokojnej starości. Prowadzi szpital Al Ahli Arab w Gazie, który zapewnia opiekę wszystkim ludziom, niezależnie od wiary i pochodzenia etnicznego.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?