Święto Dipawali jest szczególnie związane ze światłem.
„Niech Bóg, najwyższe Światło, oświeci wasze serca i umysły, błogosławi wasze domy i dzielnice oraz wypełni wasze życie pokojem i szczęściem” – takie życzenia przekazuje Dykasteria ds. Dialogu Międzyreligijnego wyznawcom hinduizmu. 12 listopada będą oni bowiem obchodzić święto światła, Dipawali. W przesłaniu podpisanym przez kard. Miguela Guixota nawołuje się przede wszystkim do wspólnego budowania pokoju w świecie.
Tekst zauważa, że wciąż istnieje wiele podziałów, konfliktów, wyzysku, wojen, choć ludzie zgodnie marzą o bezpieczeństwie. Podkreślone jest jednak, iż nie należy w związku z tym poddawać się pesymizmowi czy zniechęceniu. Poprzez życie rodzinne, życie wspólnot i dialog można oraz trzeba tworzyć kulturę braterstwa.
Dokument przypomina także, że pokój powinien opierać się na prawdzie, sprawiedliwości, miłości i wolności. Równocześnie dykasteria wyraża nadzieję, że te rzeczywistości będą wspólnie budowane przez chrześcijan oraz hinduistów, prowadząc do trwałego szczęścia wyznawców różnych religii.
Święto Dipawali jest szczególnie związane ze światłem. W ramach celebracji hinduiści zapalają w swoich domkach lampki oliwne, co wyraża zwycięstwo światła nad ciemnością, dobra nad złem oraz wiedzy nad ignorancją.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?