publikacja 29.12.2016 20:52
Święto upamiętnia cud, jaki wydarzył się w świątyni jerozolimskiej podczas powstania pod wodzą Machabeuszów. To Święto Świateł, które przypomina ocalenie judaizmu, przeżywane również przez Jezusa z Nazaretu.
Było zapalanie świec i jedzenie potraw przygotowanych na oleju. Nie zabrakło śpiewu i modlitwy. W klasztorze ojców dominikanów przy ul. Złotej wraz z kilkudziesięcioma osobami świętowali bp Mieczysław Cisło, ks. prof. Alfred Wierzbicki oraz światowej sławy biblista ks. prof. Mirosław S. Wróbel.
- Święto Chanuka to Święto Świateł, które nawiązuje do wydarzenia usunięcia „ohydy spustoszenia” ze świątyni jerozolimskiej w 164 r. przed narodzeniem Chrystusa. Była to podobizna Zeusa wprowadzona przez Syryjczyków, którzy chcieli propagować kulturę grecką na terenie Izraela. Poprzez usunięcie tej podobizny doszło do oczyszczenia kultu, stąd jest to radosne święto. Zapalamy z tej okazji osiem świec, bo jest to nawiązanie do tego, że lampa w świątyni jerozolimskiej paliła się 8 dni, mimo, że oleju było tylko na jeden dzień. Świętował to wydarzenie również Jezus z Nazaretu wraz z bliskimi – wyjaśnia ks. prof. Wróbel.
W spotkaniu uczestniczył bp Mieczysław Cisło, biskup pomocniczy archidiecezji lubelskiej ks. Rafał Pastwa /Foto Gość
Podczas święta zapala się świece i kosztuje się pysznych potraw przygotowanych na oleju ks. Rafał Pastwa /Foto Gość
Spotkanie chanukowe to również rozmowy i opowieści ks. Rafał Pastwa /Foto Gość
Uczestnicy święta „W blasku świąt Chanuki i Bożego Narodzenia” spotkali się już po raz 4. w klasztorze oo. dominikanów w Lublinie.