Dwie nowe islamskie stacje telewizyjne rozpoczynają nadawanie swoich programów z pomieszczeń studyjnych zlokalizowanych w Madrycie. Oferta stacji adresowana jest do mieszkańców Hiszpanii i Ameryki Łacińskiej.
Sponsorowany przez rząd irański kanał Hispan TV poświęcony jest popularyzowaniu szyickiego islamu, który jest religią dominującą w Iranie.
Nieprzypadkowo, jak zauważa amerykański portal „Hudson New York”, kanał ruszył 21 grudnia, tuż przed Świętami Bożego Narodzenia. Stanowić to ma, zdaniem strony internetowej, dobitny przykład „coraz większego wpływu islamu w pochrześcijańskiej Hiszpanii”.
Programy przeznaczone do Hispan TV produkowane są w Iranie, a następnie tłumaczone na hiszpański i dubbingowane. Czołową pozycją tej sieci ma być show "Debate Abierto" (Otwarta debata), który ma promować oficjalną religię Iranu.
Drugi kanał, Córdoba Televisión ma ruszyć 1 stycznia i jest finansowany przez Arabię Saudyjską. Ten z kolei będzie poświęcony szerzeniu islamu wahabickiego. Ta szczególnie surowa muzułmańska doktryna religijno-polityczna nawołuje do pierwotnej czystości islamu oraz surowości i prostoty obyczajów, a za jedyne źródło wiary uznaje Koran. Doktryna ta otwarcie też nawołuje do zniszczenia chrześcijaństwa i judaizmu. Stacja jest własnością saudyjskiego przywódcy religijnego Abdula Aziza al-Fawzana, duchowego mentora jednego z terrorystów, którzy 11 września 2001 r. przeprowadzili atak na wieże World Trade Center w Nowym Jorku. Sama nazwa kanału ma przypominać, że hiszpańska stolica Andaluzji była niegdyś centrum kalifatu arabskiego. Wyznawcy islamu podbili większość Półwyspu Iberyjskiego w latach 711-1492.
Zdaniem hiszpańskich analityków ds. bezpieczeństwa wewnętrznego, szczególnie kanał Córdoba Televisión może doprowadzić do destabilizacji liczącej 1,5 mln muzułmańskiej społeczności w Hiszpanii. Od dawna bowiem o wpływy w obrębie tej wspólnoty rywalizują ze sobą rządy Arabii Saudyjskiej i Maroka.
Koncesję obu islamskim kanałom przyznał jeszcze rząd kierowany przez socjalistę José Luisa Rodrígueza Zapatero – polityka, który nie ukrywał swej niechęci do chrześcijaństwa.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?