Zjawisko terroryzmu na Czarnym Lądzie nie ogranicza się do Nigerii. Zaniepokojenie tym faktem wyraził przewodniczący Papieskiej Rady „Iustitia et Pax”
Kard. Peter Turkson, który pochodzi z Ghany, uczestniczy w trwającym od 13 do 17 lutego w Rzymie drugim spotkaniu biskupów afrykańskich i europejskich, zorganizowanym wspólnie przez Sympozjum Konferencji Biskupich Afryki i Madagaskaru (SCEAM/SECAM) oraz Radę Konferencji Biskupich Europy (CCEE). Jest ono poświęcone współpracy episkopatów obu kontynentów współpraca w dziedzinie ewangelizacji rozumianej jako głoszenie obecności i miłości Boga.
Szef watykańskiej dykasterii ds. sprawiedliwości i pokoju odniósł się do ostatnich ataków islamskich fundamentalistów na chrześcijańskie kościoły i na wspólnoty wyznawców Chrystusa w Nigerii. „Słyszałem, że przywódca ugrupowania terrorystycznego Boko Haram został ujęty – powiedział kard. Turkson. – Chciałbym, aby wraz z jego aresztowaniem tamtejszy rząd był w stanie dojść do rozwiązania całej sytuacji. Niepokoi mnie, że zjawiska tego typu nie ograniczają się do Nigerii. Takie grupy terrorystyczne są już obecne w innych regionach i tylko czekają okazji, by zacząć działania” – uważa afrykański purpurat. Widzi on też potrzebę dialogu. Chodzi nie tyle o dialog Kościoła katolickiego z islamem. Zdaniem kardynała islam jako system nie istnieje, ale są tylko osoby wyznające wiarę Mahometa. Katolicy muszą zatem prowadzić w Afryce dialog z poszczególnymi muzułmanami, by dojść tam do jakiejś formy współistnienia – stwierdził przewodniczący Papieskiej Rady „Iustitia et Pax”.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?