To zrozumiałe. Przecież nie można wbrew sobie uważać, że rację ma mój adwersarz. Tylko dlaczego zaraz się o to bić?
W ostatnią niedziele w Nigerii doszło do kolejnych dwóch zamachów na chrześcijan przygotowanych przez Boko Haram. O finansowanie tej terrorystycznej organizacji oskarża się Arabię Saudyjską i „inne kraje arabskie”, które chciałyby wprowadzenia w Nigerii, Nigrze i w Mali prawa szariatu. To znacznie rozszyłoby panowanie islamu w subsaharyjskiej Afryce.
W Syrii chrześcijanie żyją w strachu. I nie są to obawy na wyrost. Przywódca powstańców z okolic Homs dał chrześcijanom sześć dni na opuszczenie miasteczka Qusayr. Z 10 tysięcy zostało ich tam tylko tysiąc.
W Arabii Saudyjskiej ciągle w więzieniu, wielokrotnie bici i upokarzani znajdują się chrześcijanie przyłapani podczas ostatniego adwentu (!) na modlitwie w prywatnym domu.
W Iranie zamyka się kościoły, w których podczas liturgii używa się języka farsi – czyli urzędowego języka Iranu. Ten pozorny absurd ma swój sens. Chrześcijanie, mimo iż żyli na terenie Iranu na długo zanim narodził się Mahomet, mogą ewentualnie uchodzić za przybyszów. Broń Boże by nikt nie skojarzył, że są rdzennymi mieszkańcami tego kraju.
To tylko doniesienia z ostatnich dni. A takich w ostatnich latach jest całe mnóstwo. To nie są odosobnione incydenty. Ułożone w całość pokazują prawdziwe zamiary świata islamu wobec chrześcijaństwa. Cóż wobec faktów znaczą słowne deklaracje?
Od pewnego czasu w serwisie ekumenizm.wiara.pl zaczęliśmy nawet prowadzić dział o prześladowaniach chrześcijan. Bo krew i szykany ze strony inaczej wierzących to coś, co łączy nas niezależnie od konfesyjnej przynależności. Ale na pewno jest to bardzo smutne. Gdy świat tyle mówi o wolności tak wielu rozumie wolność jako prawo do dyktowaniu bliźnim w co mają wierzyć.
Ale widać taka jest ludzka natura. Tak bardzo chcemy by nasze było na wierzchu, że nawet na zwykły piłkarski mecz reprezentacji Polski i Rosji potrafimy patrzeć jak na przedłużenie wszystkich naszych wojen…
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?